Legendy sportu: Rocky Marciano Cz.4.
...
15 maja 1953 roku doszło do wyczekiwanego rewanżu. Nowy Mistrz Świata Rocky Marciano zmierzył się z Jersey Joe Walcottem. Walcott dążył do odzyskania posiadanego do 23 września 1952 roku pasa mistrzowskiego. Rocky, zaś po raz pierwszy bronił tytuł. Tym razem nie było już dramaturgii, ani wielkich emocji. Nie minęły nawet 2,5 minuty pojedynku, a Walcott już leżał na deskach. To był koniec. Marciano odniósł bardzo ważne zwycięstwo.
Po drugim pojedynku z Joe Walcottem, przyszedł czas na rewanż z Rolandem La Starzą. La Starza świetnie prezentował się w obronie i kontrolował Rocky'ego. Wszystko szło zgodnie z planem pretendenta, lecz trener Mistrza Charley Goldman nie pozostał bierny i zarządził, aby Marciano atakował w ramiona i korpus. Dzięki temu rozwiązaniu w 10. rundzie La Starza nie mógł unieść wystarczająco wysoko rąk, a rundę później jego defensywa nie istniała. Po jednym z ciosów, pretendent wylądował za linami i po chwili sędzia zakończył walkę. Rocky po raz drugi obronił pas, a rywal miał popękane kości w okolicach obu łokci, a także wymagające chirurgicznej rekonstrukcji porozrywane żyły przedramion.
W rok 1954 wszedł tryumfując, jednogłośną decyzją sędziów nad Ezzardem Charlesem. Walka była bardzo zacięta i emocjonująca, zatem doszło do rewanżu. Ten przeszedł do historii.
W szóstej rundzie rewanżu Charles, nie trafił podbródkowym i w konsekwencji uderzył łokciem w nos Marciano. Nos Rocky'ego mocno i obficie krwawił. Trenerzy Mistrza, czyli Goldman i Colombo robili wszystko, by zatamować ranę, do czego używali gazy. Jednak, dalsze zatamowanie rany stawało się już nie możliwe, z uwagi na to, że uraz stawał się na tyle głęboki, że przepoławiał nos. Sędzia ringowy Al Berl, po konsultacji z lekarzem pozwolił ,,The Rock'owi" wyjść na 8 rundę do ringu, jednak ostrzegł, że to już ostatnie chwile Marciano w ringu i najprawdopodobniej po skończeniu ósmej rundy przerwie pojedynek z uwagi na stan zdrowia Rocky'ego. Wtedy ,,The Rock" straciłby mistrzowski pas, a nowym Mistrzem Świata zostałby Ezzard Charles. Marciano, jednak rzucił się do ataku stawiając wszystko na jedną kartę. Najpierw doszło do nokdaunu, a na sekundę przed końcem (!) ósmej rundy ciężkiego nokautu Charlesa. Po tej dramatycznej walce, Marciano po raz czwarty obronił mistrzowski pas i kolejny raz potwierdził słuszność przydomku ,,The Rock", czyli skała.
Następnym rywalem Rocky'ego był Don Cockell. Angielski pretendent poległ, jednak przez nokaut w dziewiątej rundzie.
21 września 1955 roku, czyli na prawie trzy lata od wywalczenia Mistrzostwa Świata, Marciano skrzyżował rękawice z Archie Moorem. Bitwa odbyła się na Yankee Stadium w Nowym Jorku. Moore tak samo, jak Cockell upadł na deski definitywnie w 9 rundzie. Po szóstej obronie pasa mistrzowskiego, jako niepokonany, karierę zakończył Rocco Marchegiano, czy później Rocky Marciano.
Po zakończeniu kariery, Rocco zamieszkał na Florydzie. Od czasu do czasu komentował i sędziował walki bokserskie. W telewizji miał nawet swoje własne show poświęcone boksowi. W lipcu 1969 roku zgodził się wziąć udział razem z Muhammadem Allim w sfilmowanym fikcyjnym pojedynku bokserskim. Wynik miał wyłonić najnowocześniejszy wówczas komputer NCR - 315. Te urządzenie brało pod uwagę, wszystkie czynniki wpływające na walkę, na podstawie nagranych rund bokserskich. Film pt. ,,Super Fight" został puszczony tylko jednego dnia, w wybranych kinach na całym świecie. Premiera miała się ukazać 20 stycznia 1970 roku.
31 sierpnia 1969 roku, Rocky leciał z Chicago na imprezę urodzinową w Des Moines swoją prywatną Cessną 172, kierowaną przez pilota Glenna Belza. Samolot wleciał w burzę, a Belz próbował skierować się na lotnisko w Newton. Cessna rozbiła się, jednak ledwie dwie mile od pasa startowego. Rocky Marciano, pilot Glenn Belz i lecący z nimi, co ciekawe syn gangstera Louisa Fretto, Frankie Farell zginęli na miejscu zdarzenia. Przyczyną katastrofy był błąd pilota w trudnych warunkach pogodowych. Marciano osierocił 16 - letnią Mary i 17 - miesięcznego Rocco Kevina. Spoczywa na cmentarzu Forest Lawn Memorial Gardens Central w Fort Lauderdale na Florydzie obok swojej żony Barbary, która zmarła pięć lat po nim.
Na premierze ,,Super Fight" zjawił się, więc niestety tylko Muhammad Alli. Według wersji pokazywanej w USA i Kanadzie, po 13 rundzie wygrał Rocky, ale w filmie transmitowanym Europie zwyciężył Alli.
Rękawice na kołek zawiesił jako mistrz i mistrzem pozostanie. Na zawsze.
Część I:
Rocky Marciano Cz.1.
Część II:
Rocky Marciano Cz.2.
Część III:
Rocky Marciano Cz.3.
źródło zdjęcia: Google grafika
15 maja 1953 roku doszło do wyczekiwanego rewanżu. Nowy Mistrz Świata Rocky Marciano zmierzył się z Jersey Joe Walcottem. Walcott dążył do odzyskania posiadanego do 23 września 1952 roku pasa mistrzowskiego. Rocky, zaś po raz pierwszy bronił tytuł. Tym razem nie było już dramaturgii, ani wielkich emocji. Nie minęły nawet 2,5 minuty pojedynku, a Walcott już leżał na deskach. To był koniec. Marciano odniósł bardzo ważne zwycięstwo.
Po drugim pojedynku z Joe Walcottem, przyszedł czas na rewanż z Rolandem La Starzą. La Starza świetnie prezentował się w obronie i kontrolował Rocky'ego. Wszystko szło zgodnie z planem pretendenta, lecz trener Mistrza Charley Goldman nie pozostał bierny i zarządził, aby Marciano atakował w ramiona i korpus. Dzięki temu rozwiązaniu w 10. rundzie La Starza nie mógł unieść wystarczająco wysoko rąk, a rundę później jego defensywa nie istniała. Po jednym z ciosów, pretendent wylądował za linami i po chwili sędzia zakończył walkę. Rocky po raz drugi obronił pas, a rywal miał popękane kości w okolicach obu łokci, a także wymagające chirurgicznej rekonstrukcji porozrywane żyły przedramion.
W rok 1954 wszedł tryumfując, jednogłośną decyzją sędziów nad Ezzardem Charlesem. Walka była bardzo zacięta i emocjonująca, zatem doszło do rewanżu. Ten przeszedł do historii.
W szóstej rundzie rewanżu Charles, nie trafił podbródkowym i w konsekwencji uderzył łokciem w nos Marciano. Nos Rocky'ego mocno i obficie krwawił. Trenerzy Mistrza, czyli Goldman i Colombo robili wszystko, by zatamować ranę, do czego używali gazy. Jednak, dalsze zatamowanie rany stawało się już nie możliwe, z uwagi na to, że uraz stawał się na tyle głęboki, że przepoławiał nos. Sędzia ringowy Al Berl, po konsultacji z lekarzem pozwolił ,,The Rock'owi" wyjść na 8 rundę do ringu, jednak ostrzegł, że to już ostatnie chwile Marciano w ringu i najprawdopodobniej po skończeniu ósmej rundy przerwie pojedynek z uwagi na stan zdrowia Rocky'ego. Wtedy ,,The Rock" straciłby mistrzowski pas, a nowym Mistrzem Świata zostałby Ezzard Charles. Marciano, jednak rzucił się do ataku stawiając wszystko na jedną kartę. Najpierw doszło do nokdaunu, a na sekundę przed końcem (!) ósmej rundy ciężkiego nokautu Charlesa. Po tej dramatycznej walce, Marciano po raz czwarty obronił mistrzowski pas i kolejny raz potwierdził słuszność przydomku ,,The Rock", czyli skała.
Następnym rywalem Rocky'ego był Don Cockell. Angielski pretendent poległ, jednak przez nokaut w dziewiątej rundzie.
21 września 1955 roku, czyli na prawie trzy lata od wywalczenia Mistrzostwa Świata, Marciano skrzyżował rękawice z Archie Moorem. Bitwa odbyła się na Yankee Stadium w Nowym Jorku. Moore tak samo, jak Cockell upadł na deski definitywnie w 9 rundzie. Po szóstej obronie pasa mistrzowskiego, jako niepokonany, karierę zakończył Rocco Marchegiano, czy później Rocky Marciano.
Po zakończeniu kariery, Rocco zamieszkał na Florydzie. Od czasu do czasu komentował i sędziował walki bokserskie. W telewizji miał nawet swoje własne show poświęcone boksowi. W lipcu 1969 roku zgodził się wziąć udział razem z Muhammadem Allim w sfilmowanym fikcyjnym pojedynku bokserskim. Wynik miał wyłonić najnowocześniejszy wówczas komputer NCR - 315. Te urządzenie brało pod uwagę, wszystkie czynniki wpływające na walkę, na podstawie nagranych rund bokserskich. Film pt. ,,Super Fight" został puszczony tylko jednego dnia, w wybranych kinach na całym świecie. Premiera miała się ukazać 20 stycznia 1970 roku.
31 sierpnia 1969 roku, Rocky leciał z Chicago na imprezę urodzinową w Des Moines swoją prywatną Cessną 172, kierowaną przez pilota Glenna Belza. Samolot wleciał w burzę, a Belz próbował skierować się na lotnisko w Newton. Cessna rozbiła się, jednak ledwie dwie mile od pasa startowego. Rocky Marciano, pilot Glenn Belz i lecący z nimi, co ciekawe syn gangstera Louisa Fretto, Frankie Farell zginęli na miejscu zdarzenia. Przyczyną katastrofy był błąd pilota w trudnych warunkach pogodowych. Marciano osierocił 16 - letnią Mary i 17 - miesięcznego Rocco Kevina. Spoczywa na cmentarzu Forest Lawn Memorial Gardens Central w Fort Lauderdale na Florydzie obok swojej żony Barbary, która zmarła pięć lat po nim.
Na premierze ,,Super Fight" zjawił się, więc niestety tylko Muhammad Alli. Według wersji pokazywanej w USA i Kanadzie, po 13 rundzie wygrał Rocky, ale w filmie transmitowanym Europie zwyciężył Alli.
Rękawice na kołek zawiesił jako mistrz i mistrzem pozostanie. Na zawsze.
Część I:
Rocky Marciano Cz.1.
Część II:
Rocky Marciano Cz.2.
Część III:
Rocky Marciano Cz.3.
źródło zdjęcia: Google grafika
Komentarze
Prześlij komentarz