Blisko medalu w snowboardzie. 4 dzień Zimowych Igrzysk Olimpijskich.

Za nami czwarty dzień Zimowych Igrzysk Olimpijskich. Nasz dorobek medalowy nie uległ zmianie i wciąż jest to jeden brąz wywalczony przez Dawida Kubackiego.

Blisko podium w snowboardzie

Szczególnie ciekawie zapowiadały się starty Polaków w snowboardzie. Na wtorek przypadły bowiem zawody w slalomie gigancie równoległym. 

Eliminacje pokazały, że Biało-Czerwoni są dobrze dysponowani. Oskar Kwiatkowski zaliczył piąty, a Michał Nowaczyk siódmy czas. Aleksandra Król uplasowała się za to na ósmej pozycji.

W 1/8 finału Kwiatkowski po niezwykle zaciętym i trzymającym w napięciu do samego końca pojedynku, pokonał Mirko Felicettiego. Król okazała się za to lepsza od Poliny Smolencowej. Mało zabrakło Nowaczykowi. Musiał uznać wyższość Alexandra Payera o jedynie 0,09 sekundy.

W ćwierćfinałach oglądaliśmy dwóch reprezentantów Polski. Wygrana w swoim starciu oznaczała awans do strefy medalowej.

Drabinka była pechowa dla Aleksandry Król. 31-latka trafiła na świetną Ester Ledecką. Czeszka zasłynęła podczas Igrzysk Olimpijskich w Pjongczangu, zdobywając złoto w dwóch różnych dyscyplinach: narciarstwie alpejskim oraz snowboardzie. Zawodniczka z Zakopanego przegrała z Ledecką, która kilkadziesiąt minut później sięgnęła po kolejny tytuł na imprezie czterolecia. 

Walczył także Oskar Kwiatkowski, ale lepszy w bezpośredniej rywalizacji był Tim Mastnak. 

Snowboardziści pokazali się z bardzo dobrej strony w Pekinie. Do awansu do półfinałów zabrakło naprawdę niewiele. 

Złoty Quentin Filon Maillet

Quentin Filon Maillet okazał się najlepszy podczas biegu indywidualnego na 20 kilometrów w biathlonie. Dla Francuza to już drugi krążek na tegorocznych igrzyskach, po srebrze wywalczonym w mikście. Drugie miejsce zajął Anton Smolski. 25-latek zdobył tym samym pierwszy medal dla Białorusi. Podium uzupełnił utytułowany Norweg Johannes Thingnes Boe.

Grzegorz Guzik uplasował się na dalekiej, 49 pozycji, ze stratą sześciu minut do lidera.

Ćwierćfinał Macieja Staręgi

Maciej Staręga zajął 26 miejsce w eliminacjach sprintu techniką dowolną w biegach narciarskich. Pozwoliło mu to na występ w ćwierćfinale. Polak starał się być aktywny, ale finiszował czwarty, co nie dało mu przepustki do dalszego etapu zmagań. 

Po olimpijskie złoto, już czwarte w karierze, sięgnął Johannes Hoesflot Klaebo.