Kobayashi najlepszy na wietrznej loterii. Dyskwalifikacja Żyły i Huli.
Ryoyu Kobayashi wygrał sobotni konkurs indywidualny w Willingen. Podium uzupełnił Halvor Egner Granerud oraz Marius Lindvik. Zawody odbyły się w loteryjnych warunkach, dlatego rozegrano tylko jedną serię. Po zmaganiach na Mühlenkopfschanze otrzymaliśmy informację o dyskwalifikacji Piotra Żyły i Stefana Huli za niezgodne z regulaminem buty.
Świetny prolog
Polacy fantastycznie zaprezentowali się w piątkowym prologu. Najlepszy okazał się Kamil Stoch, a w czołowej dziewiątce znalazł się jeszcze Piotr Żyła, Dawid Kubacki i Paweł Wąsek. Tym samym optymistycznie patrzyliśmy w stronę dwóch nadchodzących konkursów.
Wietrzne Willingen
Prognozy pogody o silnym wietrze nie minęły się z prawdą. Zawodnicy mieli odejmowane nawet 30 punktów, co jest zwykle maksymalną granicą w zawodach Pucharu Świata. Takie warunki panujące na skoczni spowodowały ustawienie niskiej belki, a co za tym idzie, zmniejszenie prędkości najazdowych. Przy tak małej szybkości na progu, uzyskanie świetnej odległości wymagało naprawdę korzystnych podmuchów. Jeśli takich nie było, powalczenie o bardzo dobry wynik często okazywało się niemożliwe.
Kobayashi zwycięzcą
Polacy nie rozpoczęli zmagań w satysfakcjonujący sposób, ponieważ rezultaty nie dające możliwości zdobycia punktów osiągnęli Stefan Hula oraz Paweł Wąsek. 112,5 metra Dawida Kubackiego ostatecznie dało rzutem na taśmę, miejsce w czołowej trzydziestce.
Aż 140 metrów poszybował Severin Freund, który ze świetną notą objął prowadzenie na długo.
Punkt konstrukcyjny, a więc 130 metrów wyrównał Piotr Żyła.
Kamil Stoch uzyskał niestety tylko 115,5 metra, ale musiał zmagać się z trudnymi warunkami. Trzykrotny Mistrz Olimpijski zajął 21 pozycję.
O loteryjnej pogodzie przekonali się skaczący po sobie: Stefan Kraft, Markus Eisenbichler i Anze Lanisek. Ich rezultaty przełożyły się na miejsca zaledwie na poziomie trzeciej i czwartej dziesiątki.
Sposób na Severina Freunda znalazł Marius Lindvik, lądując na 137 metrze.
23-latka wyprzedził jego rodak, Halvor Egner Granerud.
Do walki Norwegów dołączył się w doskonałym stylu Ryoyu Kobayashi, lecąc aż na 145 metr.
Konkurs kończył Karl Geiger, który podzielił losy Kamila Stocha i uplasował się dopiero na 19 miejscu.
Dyskwalifikacja Żyły i Huli
Kilkadziesiąt minut po konkursie w Willingen, świat skoków narciarskich obiegła informacja o dyskwalifikacji Piotra Żyły oraz Stefana Huli za niezgodne z regulaminem buty. Oficjalny protest w tej sprawie wniósł były trener Biało-Czerwonych, a obecnie szkoleniowiec reprezentacji Niemiec, Stefan Horngacher. To dość zaskakująca sytuacja i prawdopodobnie element gry na tydzień przed początkiem Igrzysk Olimpijskich w Pekinie.
Ryoyu liderem Pucharu Świata
Ryoyu Kobayashi po sobotnim triumfie wrócił na tron w rywalizacji o Kryształową Kulę. Posiada on aktualnie 27-punktową przewagę nad drugim Karlem Geigerem. Japończyk awansował także w rankingu wszech czasów skoczków z największą ilością wygranych konkursów Pucharu Świata.
Klasyfikacja generalna Pucharu Świata po sobotnich zawodach w Willingen:
- Ryoyu Kobayashi (Japonia)
- Karl Geiger (Niemcy)
- Halvor Egner Granerud (Norwegia)
- Marius Lindvik (Norwegia)
- Anze Lanisek (Słowenia)
- Markus Eisenbichler (Niemcy)
- Jan Hoerl (Austria)
- Stefan Kraft (Austria)
- Daniel Huber (Austria)
- Killian Peier (Szwajcaria)
- Gregor Schlierenzauer (Austria) 53
- Matti Nykänen (Finlandia) 46
- Adam Małysz (Polska) 40
- Kamil Stoch (Polska) 39
- Janne Ahonen (Finlandia) 36
- Jens Weissflog (Niemcy) 33
- Martin Schmitt (Niemcy) 28
- Ryoyu Kobayashi (Japonia) 26
- Andreas Felder (Austria) 25
- Simon Ammann (Szwajcaria), Thomas Morgenstern (Austria), Peter Prevc (Słowenia) 23
Komentarze
Prześlij komentarz