Występ w Australian Open zakończony na półfinale. Collins wygrywa z Świątek.
Przed meczem
Po zwycięstwach nad Harriet Dart, Rebeccą Peterson, Darią Kasatkiną, Soraną Cirsteą i Kaią Kanepi, Iga Świątek znalazła się wśród czterech najlepszych zawodniczek zmagań w Melbourne. Następną rywalką Polki była Danielle Collins. Reprezentantka Stanów Zjednoczonych w 2019 roku zaszła już do tego etapu rywalizacji w Australian Open. Wtedy uległa ona jednak Petrze Kvitovej.
1 set
Świątek zaliczyła niestety bardzo złe wejście w mecz. Prezentująca ofensywny styl gry Collins, błyskawicznie prowadziła 4:0.
Iga pokazała, że nie zamierza składać broni i zaczęła się rozkręcać. Doprowadziła do stanu 4:5, wywierając presję na starszej o osiem lat przeciwniczce.
Amerykanka zwyciężyła, jednak w kluczowym gemie przy własnym serwisie i tym samym wygrała całego seta 6:4.
2 set
Start drugiej odsłony pojedynku na Rod Laver Arena był bardzo podobny do pierwszej partii. Collins bazowała na piłkach uderzanych agresywnie, do linii, a duża skuteczność wykonania tej metody pozwoliła na objęcie prowadzenia 4:0.
Polka triumfowała w piątym gemie, ale to nie wystarczyło. Jej rywalka pewnie zmierzała w stronę sobotniego spotkania o tytuł z Ashleigh Barty. Ostatecznie starcie zakończyło się po godzinie i osiemnastu minutach.
Po meczu
Iga Świątek, pomimo czwartkowej porażki z Danielle Collins, ma spore powody do radości. W nowym rankingu WTA znajdzie się bowiem na najwyższym w karierze, czwartym miejscu z liczbą 4456 punktów.
Najlepsza dziesiątka światowego rankingu WTA:
- Ashleigh Barty (Australia)
- Aryna Sabalenka (Białoruś)
- Barbora Krejcikova (Czechy)
- Iga Świątek (Polska)
- Karolina Pliskova (Czechy)
- Paula Badosa (Hiszpania)
- Garbine Muguruza (Hiszpania)
- Maria Sakkari (Grecja)
- Anett Kontaveit (Estonia)
- Danielle Collins (USA)
Komentarze
Prześlij komentarz