Show Mateusza Gamrota. ,,Gamer" z bardzo ważną wygraną w UFC.

Mateusz Gamrot pokonał na gali UFC Fight Night Diego Ferreirę i tym samym znalazł się na 12 pozycji w rankingu kategorii lekkiej. W wywiadzie po walce Polak wyzwał na pojedynek Michaela Chandlera i zaczepił Conora McGregora. 

Dobre wejście do UFC

Popularny ,,Gamer" zadebiutował w najbardziej prestiżowej federacji mieszanych sztuk walki, będąc spełnionym w rywalizacji w KSW, gdzie zdobył pasy mistrza dywizji lekkiej i piórkowej. Pierwszym rywalem Gamrota w UFC był Guram Kutateladze. Niejednogłośną decyzją sędziów zwyciężył Gruzin, ale zdaniem wielu ekspertów lepiej na przestrzeni całego starcia prezentował się Polak. 

Zawodnik urodzony w Bielsku-Białej pokazał swoje wielkie umiejętności, pokonując Scotta Holtzmana i Jeremy'ego Stephensa. 31-latek czekał na możliwość sprawdzenia się z kimś z czołówki. Taką też szansę otrzymał. 

Na 18 grudnia zapowiedziano walkę ,,Gamera" z zajmującym 12 miejsce w rankingu wagi lekkiej Diego Ferreirą. Miał to być najpoważniejszy dotychczasowy sprawdzian dla Polaka. 

Zwycięstwo Gamrota

Mateusz Gamrot obrał wraz ze swoim sztabem taktykę polegającą na obalaniu przeciwnika, ale jednocześnie szybkim wstawaniu i nie dawaniu możliwości przejęcia kontroli w parterze przez brazylijskiego oponenta. 

Ten plan udawało się dobrze realizować, choć pochłaniał on oczywiście dużo energii.

Polak pod koniec drugiej rundy przeprowadził ofensywę, w wyniku której przejął plecy Diego Ferreiry. Następnie ,,Gamer" wyprowadził mocne kolano na żebra rywala. Sędzia zauważył duży grymas na twarzy Ferreiry, który nie był zdolny do kontynuacji pojedynku, i przerwał starcie. Mateusz Gamrot odniósł wielkie zwycięstwo!

Show w wywiadzie

Wiele mówi się także o wywiadzie przeprowadzonym jeszcze w oktagonie. Zawodnik urodzony w Bielsku-Białej łamanym angielskim wyzwał do walki niedawnego pretendenta Michaela Chandlera i zaczepił Conora McGregora. Słynnego Irlandczyka określił biznesmenem, który ostatnio liczył się w stawce pięć lat temu.

Awans w rankingu

Wygrana z rankingową ,,12" wagi lekkiej sprawiła, że Mateusz Gamrot pojawił się właśnie na tej pozycji w dywizji. Stał się on tym samym trzecim obecnie notowanym Polakiem w UFC. Dziewiątką w kategorii ciężkiej jest Marcin Tybura, a Jana Błachowicza w limicie półciężkim wyprzedza jedynie czempion Glover Teixeira. 

Kto następny?

,,Gamer" ma duży potencjał marketingowy dzięki swojemu efektownemu stylowi walki oraz charakterystycznej osobowości. Takich zawodników szczególnie lubią włodarze UFC. Jednak bardzo wiele wskazuje na to, że nie dojdzie w najbliższej przyszłości do starcia Gamrota z przywołanym Chandlerem i McGregorem, także z tego względu, że oba te nazwiska myślą o bardziej głośnych z ich perspektywy rywalach. Z kim więc może zmierzyć się Polak? Wyzwaniem byłby np. Rafael Fiziev. Kazach jest po pięciu triumfach z rzędu i zajmuje jedną lokatę wyżej w rankingu od ,,Gamera". Ostatnie starcie także stoczył niedawno, bo 4 grudnia. Wachlarz możliwości przeciwników dla Polaka jest więc bardzo obszerny.