Powołania Paulo Sousy. Na liście Matty Cash!

Paulo Sousa ogłosił 27-osobową listę zawodników powołanych na listopadowe mecze eliminacji do Mistrzostw Świata w Katarze. Na zgrupowaniu kadry znajdzie się Matty Cash, który w ostatnich dniach otrzymał polskie obywatelstwo.

Blisko baraży

Najbardziej prawdopodobny scenariusz na dwa szczególnie interesujące nas pojedynki w grupie to zwycięstwo Polski nad Andorą oraz brak wygranej Albanii z Anglią. Jeśli te niezwykle możliwe warunki zostaną zrealizowane, będziemy pewni gry w barażach, nawet przed spotkaniem z Węgrami. O Mundial powalczymy zatem jeszcze w marcu 2022 roku, gdy odbędzie się mały turniej pomiędzy 12 drużynami (głównie z drugich miejsc w grupie), z których tylko trzy otrzymają bilet do Kataru. To jednak nie zmartwienie na teraz, ponieważ czekają nas listopadowe wyzwania. 

Plan na listopad

Najpierw, dzień po Święcie Niepodległości zagramy na wyjeździe z Andorą, a 72 godziny później podejmiemy u siebie Węgry. Paulo Sousa powołał na te dwa mecze 27-osobową kadrę:

Bramkarze: Kamil Grabara (Kopenhaga), Łukasz Skorupski (Bologna), Wojciech Szczęsny (Juventus).

Obrońcy: Jan Bednarek (Southampton), Bartosz Bereszyński (Sampdoria), Matty Cash (Aston Villa), Paweł Dawidowicz (Hellas Verona), Kamil Glik (Benevento), Robert Gumny (Augsburg), Michał Helik (Barnsley), Tomasz Kędziora (Dynamo Kijów), Tymoteusz Puchacz (Union Berlin), Maciej Rybus (Lokomotiw Moskwa).

Pomocnicy: Przemysław Frankowski (Lens), Kamil Jóźwiak (Derby County), Mateusz Klich (Leeds United), Grzegorz Krychowiak (Krasnodar), Karol Linetty (Torino), Jakub Moder (Brighton & Hove Albion), Przemysław Płacheta (Norwich City), Damian Szymański (AEK Ateny), Piotr Zieliński (Napoli).

Napastnicy: Adam Buksa (New England Revolution), Robert Lewandowski (Bayern), Arkadiusz Milik (Olympique Marsylia), Krzysztof Piątek (Hertha Berlin), Karol Świderski (PAOK Saloniki).

Na liście znalazł się zatem Matty Cash, który w ostatnich dniach uzyskał wszystkie formalności pozwalające mu reprezentować Polskę. Dużo emocji wzbudziło także powołanie dosyć kontrowersyjnego bramkarza Kamila Grabary, grającego na co dzień w Kopenhadze. 22-latek nie będzie miał jednak wielu szans na pokazanie się na boisku, a prawdopodobnie na zgrupowaniu w ogóle by się nie zjawił, gdyby nie kontuzja Bartłomieja Drągowskiego. 

Sousa nie skreślił także żadnego z pięciu napastników, co by było dla któregoś ze snajperów dużym policzkiem. Karol Świderski zdobył bowiem ostatnio zwycięską bramkę z Albanią, Adam Buksa w pięciu występach w narodowych barwach zanotował tyle samo trafień, Krzysztof Piątek ma status podstawowego piłkarza w Bundeslidze, a Arkadiusz Milik jest w pełni sił po urazie. Ta czwórka stawi się zatem w pełnym składzie i rozpocznie rywalizację o miejsce w ataku u boku Roberta Lewandowskiego. 

Brak piłkarzy z Ekstraklasy

To pierwszy przypadek w historii, gdy powołania nie dostał żaden piłkarz z Ekstraklasy. Jednak okazuje się, że nie ma obecnie zawodnika w polskiej lidze, który na szansę sprawdzenia w kadrze wyjątkowo zasłużył. Kacper Kozłowski i Jakub Kamiński wzmocnią bowiem przed ważnymi spotkaniami nasz zespół do lat 21. Poza tą dwójką na myśl przychodzi Bartosz Slisz, ale stawienie nad nim Damiana Szymańskiego, który zdobył bramkę na wagę remisu z Anglią, nie wydaje się szczególnie kontrowersyjne.