Bolesna porażka Błachowicza. Glover Teixeira nowym mistrzem.
Jan Błachowicz przegrał na gali UFC 267 w Abu Zabi walkę o mistrzostwo wagi półciężkiej z Gloverem Teixeirą. Brazylijczyk pokonał Polaka przez duszenie w drugiej rundzie.
Przed walką
Błachowicz 26 września 2020 roku wygrał z Dominickiem Reyesem i zdobył pas wagi półciężkiej. Sześć miesięcy później w Las Vegas przed ,,Cieszyńskim Księciem" stało niesamowicie trudne zadanie. Jego rywalem był ówcześnie niepokonany Israel Adesanya, mistrz w kategorii średniej. Polak triumfował nad Nigeryjczykiem na pełnym, pięciorundowym dystansie, dzięki jednogłośnej decyzji sędziów. To jeszcze dodatkowo umocniło pozycję w rankingach 38-latka. Momentalnie zapowiedziano, że jego następnym przeciwnikiem będzie Glover Teixeira.
Brazylijczyk walczył już o mistrzostwo w wadze półciężkiej 26 kwietnia 2014 roku. Wtedy jednak musiał uznać wyższość legendarnego Jona Jonesa. Teixeira od trzech lat nie przegrał. Jako ostatni zwyciężył z nim Corey Anderson. Urodzony w Sobralii zawodnik od tego czasu wygrywał z: Karlem Robersonem, Ionem Cutelabą, Nikitą Krylovem, Anthonym Smithem i Thiago Santosem. 42-latek stanął teraz przed drugą szansą w karierze na wejście na szczyt w UFC.
Przebieg walki
Glover Teixeira od początku pojedynku dążył do przeniesienia rywalizacji na parter. Udało mu się obalić Błachowicza w 40 sekundzie pierwszej rundy. Brazylijczyk miał przewagę nad Polakiem, który musiał się bronić. Pretendent posiadał kontrolę i tą odsłonę starcia trzeba było zapisać na jego korzyść.
Po przerwie, walka rozpoczęła się w stójce. ,,Cieszyński Książe" został trafiony lewym, co wyraźnie odczuł. Obrońca tytułu za łatwo pozwolił rywalowi na zepchnięcie go do siatki, gdzie popełnił błąd, czego skutkiem okazało się wejście w dosiad Teixeiry. Brazylijczyk założył duszenie i zmusił Polaka do poddania. 42-latek zdobył pas wagi półciężkiej!
Po walce
- Co było ze mną nie tak? Chyba wszystko. Zostawiłem tę legendarną polską siłę w hotelu. Ale to nie jest koniec tej historii, ta książka jeszcze nie jest zamknięta. Wracam do treningów, by jak najszybciej odzyskać ten pas – powiedział na gorąco Jan Błachowicz.
,,Cieszyński Książe" znajdował się na szczycie przez 460 dni. Oby Polak jak najszybciej wrócił na tron. Być może uda się zakontraktować rewanż z Gloverem Teixeirą. Opcją jest także pojedynek eliminacyjny z zawodnikiem z czołówki wagi półciężkiej.
Komentarze
Prześlij komentarz