Startuje Liga Mistrzów!

Startuje 30 edycja najbardziej prestiżowych rozgrywek klubowych na świecie - Ligi Mistrzów. Do walki o zwycięstwo przystąpią 32 drużyny.

Sezon 2021/22

Spotkaniami Sevilli z Red Bullem Salzburg oraz Young Boys z Manchesterem United rozpocznie się 30 edycja Ligi Mistrzów. Wizytówką rywalizacji o najbardziej elektryzujący w Europie puchar jest mnogość faworytów.

Faworyci

Bronić tytułu w tym sezonie będzie Chelsea. Rola mistrza jest w Champions League wyjątkowo trudna, a jako jedyny podołał jej Real Madryt w 2017 i 2018 roku. ,,The Blues" wydają się, jednak wyjątkowo mocni, by móc powtórzyć sukces z 29 maja. W te lato na Stamford Bridge przyszedł Romelu Lukaku, który stanowi idealny element do układanki Thomasa Tuchela. Niemiecki trener mógł narzekać dotychczas na brak bramkostrzelnego napastnika, ale teraz uległo to zmianie. Belgijski snajper zaliczył świetne wejście do drużyny i razem z m.in.: N'Golo Kante, Jorginho, Edouardem Mendym i Kaiem Havertzem powinien stworzyć znakomicie uzupełniający się zespół.

Największy faworyt to obecnie, mimo wszystko PSG. Katarscy właściciele zbudowali dream team, dla którego brak zwycięstwa w Lidze Mistrzów byłby ogromną porażką. Podczas finału Champions League w tym sezonie, upłynie siedem lat od ostatniego triumfu w tych rozgrywkach Leo Messiego i Neymara, cztery od wygranej Sergio Ramosa, a nigdy po ,,uszatkę" nie sięgnął choćby Kylian Mbappe. Ta ekipa jest pełna gwiazd, ale też głodna wielkiego sukcesu.

W 2016 roku rozpoczęła się misja Pepa Guardioli w Manchesterze City. Jego kadencja obfituje w sukcesy na krajowym podwórku, ale brakuje tego najważniejszego osiągnięcia na arenie międzynarodowej. Wydawało się, że hiszpański trener będzie mógł uznać swój cel za zrealizowany w ubiegłym sezonie. ,,The Citizens" awansowali bowiem do finału, lecz tam zostali zatrzymani przez Chelsea. W tym okienku szejkowie znów nie żałowali pieniędzy na wzmocnienia i za 117 mln euro pozyskali Jacka Grealisha. Pytanie, czy okaże się to receptą na trapiące City problemy?

Chyba, że wszystkich pogodzi Bayern Monachium. Triumfatorzy z 2020 roku z nowym trenerem Julianem Nagelsmannem, chcą powrócić na utraconą w zeszłym roku, pozycję światowego lidera. Władze Bawarczyków po raz kolejny nie spróbowały drogich zakupów, ale ściągnięcie z Lipska Dayota Upamecano oraz Marcela Sabitzera to ważne posunięcia. Poza tym trzon kadry stanowią od lat ci sami zawodnicy: Robert Lewandowski, Manuel Neuer, Thomas Müller i Joshua Kimmich.

Bardzo ciekawie wygląda projekt Manchesteru United. Niezwykle zmotywowany powrotem do swojego domu jest Cristiano Ronaldo nazywany królem Champions League. Ponadto ,,Czerwone Diabły" skompletowały silną kadrę i nie narzekają na słabe punkty. W obronie pierwsze skrzypce grają: Harry Maguire, Raphael Varane, a także Luke Shaw. Potencjał ofensywny to natomiast bajka: Bruno Fernandes, Paul Pogba, Marcus Rashford, Jadon Sancho, Mason Greenwood, Edinson Cavani i oczywiście wspomniany CR7. 

Grupy Ligi Mistrzów

Grupa A

Manchester City, PSG, RB Lipsk, Club Brugge

Grupa B

Atletico Madryt, Liverpool, FC Porto, AC Milan

Grupa C

Sporting, Borussia Dortmund, Ajax Amsterdam, Besiktas

Grupa D

Inter Mediolan, Real Madryt, Szachtar Donieck, Sheriff Tiraspol

Grupa E 

Bayern Monachium, Barcelona, SL Benfica, Dynamo Kijów

Grupa F

Villarreal, Manchester United, Atalanta, BSC Young Boys

Grupa G

Lille, Sevilla, Red Bull Salzburg, VfL Wolfsburg

Grupa H

Chelsea, Juventus, Zenit Sankt-Petersburg, Malmo FF