Świetne występy Polski. 4 medale i tylko siatkarzy żal...

To był polski dzień w Tokio. Nasi reprezentanci zdobyli we wtorek aż cztery medale. Do pełni szczęścia zabrakło tylko zwycięstwa siatkarzy...

Złoto Włodarczyk, brąz Kopron

Najwięcej pozytywnych emocji dał nam konkurs rzutu młotem. Zawody wzbogaciły nasz medalowy dorobek o złoty i brązowy krążek. 

Anita Włodarczyk rozkręcała się z każdym kolejnym rzutem. Rozpoczęło się od spalonej próby, a następnie wyniku 76,01 metra. Na tym Polka nie poprzestała. Rezultat 77,44 m był już bardzo dobry, a fenomenalne podejście na 78,48 m musiało przynieść złoto. 

Świetnie spisywała się także Malwina Kopron. 26-latka uzyskała 75,49 m i aż do ostatniej serii oznaczało to srebro. Ostatecznie na najniższy stopień podium zepchnęła ją Chinka Zheng Wang. Brąz dla Kopron to wielki i dość niespodziewany sukces. Tym samym zdobyliśmy spektakularny dublet!

Dla Anity Włodarczyk to trzeci złoty medal Igrzysk Olimpijskich. Wcześniej sięgała po nie w Londynie i w Rio de Janeiro. Młociarka urodzona w Rawiczu jest wielką legendą polskiego sportu.

Srebrne kajaki

Wszystko, co dobre we wtorek miało swoją premierę podczas zawodów w kajakarstwie. Po czwartej pozycji Marty Walczykiewicz mogło się wydawać, że na podium w tej dyscyplinie będziemy musieli jeszcze trochę poczekać. Na szczęście innego zdania był nasz duet Karolina Naja - Anna Puławska, który uplasował się na drugim miejscu.

Polki od początku narzuciły wysokie tempo i starały się trzymać blisko świetnej osady z Nowej Zelandii Carrington - Regal. Wyścig rozstrzygnął się o dziesiąte części sekundy, ale na finiszu lepsze od dwóch par z Węgier okazały się Biało-Czerwone. 

Wielkie osiągnięcie stało się faktem. Zdobyliśmy srebro!

Brąz w zapasach

Po wczorajszych emocjach związanych z występami Tadeusza Michalika, dzisiaj czekała nas tylko jedna jego walka, jednak niezwykle ważna. Polak mierzył się bowiem o brąz z Aleksem Szoke. 

Kluczowym momentem pojedynku była decyzja sędziów o pasywności Węgra. Na konto Michalika został zapisany punkt, a jego rywal musiał bronić się w parterze. Na szczęście Polak swoją szansę wykorzystał koncertowo. Z łatwością przeprowadzał akcje punktowe, co dało ostatecznie spektakularne zwycięstwo i brąz.

Siatkarze poza turniejem

Duże nadzieje wiązaliśmy z naszymi siatkarzami. Niestety, podopieczni Vitala Heynena odpadli z turnieju.

• Ateny, 2004 rok, Brazylia 0:3|ćwierćfinał
• Pekin, 2008 rok, Włochy 2:3|ćwierćfinał
• Londyn, 2012 rok, Rosja 0:3|ćwierćfinał
• Rio de Janeiro, 2016 rok, Stany Zjednoczone 0:3|ćwierćfinał

Do tej smutnej wyliczanki został dopisany jeszcze jeden rozdział. Po raz piąty z rzędu barierą nie do złamania dla polskich siatkarzy okazał się ćwierćfinał. Lepsi byli Francuzi, pomimo że dwukrotnie musieli odrabiać straty w meczu (przegrywali 0:1 oraz 1:2). Dobra dyspozycja Wilfredo Leona, Pawła Zatorskiego i Bartosza Kurka to było za mało. Zabrakło drugiego przyjmującego, ponieważ Michał Kubiak przez kontuzję nie osiągnął formy do jakiej nas przyzwyczaił, a Aleksander Śliwka oraz Kamil Semeniuk niestety nie udźwignęli ciężaru jego zastąpienia. Ponadto znów problemy mieliśmy w rozegraniu (Fabian Drzyzga), a wyjątkowo szwankował blok.

Nasza kadra wciąż ma bardzo duży potencjał i jest w stanie wygrać z każdym. Liczyliśmy na awans do półfinału, ale niestety fatum 1/4 finału zostaje utrzymane. Moim zdaniem to nie czas zmian. Vital Heynen powinien kontynuować misję z reprezentacją, bo ta drużyna posiada jeszcze rezerwy. 

Chiny prowadzą w klasyfikacji medalowej, Polska 22

Chiny z przewagą już ośmiu złotych krążków prowadzą w klasyfikacji medalowej. Dalsze pozycje zajmują: Stany Zjednoczone, Japonia, Australia, Rosja, Wielka Brytania, Niemcy, Francja, Holandia i Korea Południowa. Polska zaliczyła spory awans na 22 miejsce.