Świetna obrona i Lewandowski. Oceny za mecz z Hiszpanią.

Wydawało się to niemożliwe, a jednak jest prawdziwe. Polacy zremisowali z Hiszpanią 1:1 i wciąż mają szansę na awans do fazy pucharowej Euro. Za mecz z ,,La Roja" należą się pochwały dla całej drużyny. Kto się wyróżnił i spisał najlepiej? Odpowiem na to pytanie w niniejszym poście. Skala ocen to 1-10.

Wojciech Szczęsny 7

Wykazał się heroizmem przy sytuacji z 84 minuty, gdy ofiarnie rzucił się pod nogi Alvaro Moraty. Czasem pomagało mu szczęście, jednak nie jest to dla niego ujmą. Zanotował łącznie cztery interwencje. W końcu zagrał na poziomie, który wymagamy od podstawowego bramkarza Juventusu. Przy bramce był bez szans, więc to nie obniża noty naszemu golkiperowi.

Bartosz Bereszyński 7

Bardzo dobre spotkanie w wykonaniu Bartosza Bereszyńskiego. Pracował w obronie, notując pięć wślizgów oraz przechwytów, a także cztery wybicia. Wygrał aż osiem na dziesięć pojedynków (łącznie z tymi powietrznymi), raz został sfaulowany. Mały minus możemy postawić za zachowanie przy trafieniu Hiszpanów, jednak złamanie linii spalonego nie wynikało ze złego ustawienia, lecz krycia Moraty. Uzyskał stosunkowo słaby odsetek celnych podań, ale potrafił zagrać dokładnie i przyspieszająco jak w 35 minucie do Roberta Lewandowskiego. 

Kamil Glik 8

Takie mecze to coś, co kocha Kamil Glik. Obrońca Benevento czuje się jak ryba w wodzie, gdy ma z poświęceniem bronić dostępu do bramki. Tradycyjnie był waleczny i pracowity w defensywie, co oddaje aż jedenaście wybić. Triumfował w trzech na pięć pojedynków na ziemi i w czterech na pięć w powietrzu. Emanowała z niego pewność siebie.

Jan Bednarek 8

Świetny występ Jana Bednarka. Najcelniej rozgrywał piłkę ze wszystkich zawodników. Zanotował dużą skuteczność wygranych starć z rywalami (pięć na siedem). Ponadto na swoim koncie zapisał trzy przechwyty, cztery wślizgi i siedem wybić. Nie rzuca słów na wiatr, co udowodnił dotrzymując obietnicy o polskiej husarii.

Kamil Jóźwiak 7

Po koszmarnym meczu ze Słowacją, pokazał się z bardzo dobrej strony przeciwko Hiszpanii. Przede wszystkim zaliczył asystę, znakomicie dośrodkowując w pole karne na głowę Roberta Lewandowskiego. Zgromadził dwa kluczowe podania - najwięcej na boisku ex aequo z Gerardem Moreno. Pomagał także w obronie.

Mateusz Klich 5

Nie był to błyskotliwy występ Mateusza Klicha. Z jego poczynań w ofensywie zapamiętamy przede wszystkim strzał z szóstej minuty. Poza tym walczył w defensywie. Dwukrotnie faulował, a za jeden z nich obejrzał żółtą kartkę. Zmieniony w 55 minucie, żeby nie ryzykować czerwonym kartonikiem.

Piotr Zieliński 5,5

To nie był łatwy mecz dla Piotra Zielińskiego. Trener Paulo Sousa powierzył mu dużo obowiązków w obronie, a pomocnik Napoli dużo się napracował. Przebiegł aż 11,6 kilometra - zdecydowanie najwięcej. Wymienił także największą liczbę celnych podań wśród Biało-Czerwonych. 

Jakub Moder 4

Największym zarzutem do Jakuba Modera jest sytuacja z 55 minuty, gdy sprokurował rzut karny. Zawodnik Brighton przewinił w sytuacji niegroźnej, ale na szczęście Gerard Moreno z jedenastu metrów trafił w słupek. Te zachowanie obniża notę Modera, ponieważ mogło wpłynąć na to, że już bylibyśmy poza turniejem. Z pozytywów: trzy na trzy udane dryblingi i ponad połowa wygranych pojedynków.

Tymoteusz Puchacz 4

Zbyt często brał udział w straceńczych misjach okiwania trzech Hiszpanów. Zaliczył aż 16 strat, miał tylko jeden udany drybling na cztery próby. Wielokrotnie wysoko zapuszczał się w głąb akcji ofensywnych, a później brakowało go z tyłu. Zaangażowania nie można mu było jednak odmówić. Czterokrotnie próbował zaskoczyć rywali wślizgiem, a dwukrotnie wybijał piłkę.

Karol Świderski 6,5

Pewnie nie podejrzewał jeszcze kilka miesięcy temu, że zagra obok Roberta Lewandowskiego w linii ataku przeciwko Hiszpanii na Mistrzostwach Europy. Pomimo początkowych wątpliwości, które mogły pojawić się przy tym nazwisku, Karol Świderski pokazał dobry futbol. Dwukrotnie był bliski wpisania się na listę strzelców, lecz raz uderzył za wysoko, a za drugą próbą w słupek.

Robert Lewandowski 8

Ze Słowacją rozczarował, jednak w spotkaniu z ,,La Roja" pokazał swoją wielką klasę. Trafił z ,,główki" na wagę pozostania reprezentacji Polski w grze o awans do fazy pucharowej Euro. Ponadto, wspomagał aktywnie zespół w obronie i nie odpuszczał wchodzenia w kontakt z rywalem. Cztery razy to on przekroczył przepisy, trzykrotnie został sfaulowany. ,,Lewy" w takiej formie będzie niezbędny z Szwecją.

Rezerwowi

Kacper Kozłowski 6

Już zapisał się w historii jako najmłodszy uczestnik Mistrzostw Europy. Pomimo wieku nie miał tremy i odpłacił się za zaufanie Paulo Sousy solidną grą. Wygrał aż cztery na sześć pojedynków. Ciekawe, czy po Kozłowskiego sięgną zagraniczne kluby. Na razie możemy powiedzieć, że jego 40 minut z Hiszpanią trzeba zaliczyć do udanych. 

Przemysław Frankowski 4

Wszedł na plac gry w 68 minucie i jedyne z czego go zapamiętamy to zmarnowanie niezłej okazji w 77 minucie. Tym pobytem na murawie na pewno nie podwyższył notowań u selekcjonera.

Paweł Dawidowicz i Karol Linetty grali za krótko, by ich ocenić.












źródło zdjęcia: Google grafika 

Komentarze

Popularne posty