ZAKSA Kędzierzyn-Koźle zwycięzcą Ligi Mistrzów!
Wielki sukces ZAKSY Kędzierzyn-Koźle! Drużyna Nikoli Grbicia pokonała w finale Ligi Mistrzów 3:1 Itas Trentino i wygrała najbardziej prestiżowe klubowe rozgrywki siatkarskie. To drugi taki sukces polskiego zespołu w historii. Wcześniej, w 1978 roku triumfował Płomień Milowice.
Przed meczem
ZAKSA nie miała łatwej drogi do finału. By tam awansować, Kędzierzynianie musieli pokonać obrońców tytułu Champions League Cucine Lube Civitanova i dominatorów z lat 2015-2018 Zenit Kazań.
Trentino w fazie pucharowej poradziło sobie z Berlin Recycling Volleys i Sir Safety Perugia.
Przebieg meczu
Mecz nie zaczął się po myśli wicemistrzów Polski. Włoscy rywale szybko wyszli na prowadzenie 4:1, a później utrzymywali przewagę trzech punktów. ZAKSA wzięła się za odrabianie strat i ostatecznie dopadła przeciwników na stan 10:10. Po punktach Davida Smitha mieliśmy 12:11 i zapowiadała się wyrównana końcówka. Taka też była, ale na szczęście drużyna Nikoli Grbicia odskoczyła w kluczowym momencie i triumfowała w pierwszym secie 25:22.
Przez całą pierwszą część drugiej odsłony starcia Trentino utrzymywało minimalną przewagę. Punktem zwrotnym okazał się świetny serwis Kamila Semeniuka, po którym sytuacja ZAKSY zrobiła się komfortowa. Wicemistrzowie Polski dowieźli prowadzenie do końca seta i zwyciężyli 25:22. Kędzierzynianom do triumfu brakowało już tylko jednej wygranej partii.
Trzecia odsłona meczu zaczęła się dla ekipy Nikoli Grbicia bardzo źle, bo od prowadzenia rywali 4:0. ZAKSA nie złożyła jednak broni, a wręcz przeciwnie - doprowadziła do remisu 9:9. Niestety, włoska drużyna jeszcze raz zbudowała przewagę i tym razem już niezwykle trudną do odrobienia. Świętowanie trzeba było więc odłożyć i skupić się na nadchodzącym czwartym secie.
Oba zespoły podeszły do czwartej partii bardzo skoncentrowane. Szala zwycięstwa przechylała się minimalnie na jedną, bądź drugą stronę. Na pierwsze większe prowadzenie odskoczyło Trentino (14:11), ale wicemistrzowie Polski na to zareagowali i doszło do remisu 19:19. Końcówka pojedynku była niesamowicie zacięta. Każdy punkt mógł okazać się decydujący. Rozpoczęła się gra na przewagi. Z trudnej piłki skutecznie zaatakował Aleksander Śliwka. Na tablicy wyników malował się rezultat 27:26 dla Kędzierzynian. Do zagrywki podszedł Łukasz Kaczmarek, który zakończył cały mecz asem serwisowym! ZAKSA Kędzierzyn Koźle wygrała Ligę Mistrzów! Itas Trentino pokonany 3:1 (25:22, 25:22, 20:25, 28:26)!
Po meczu
Historyczny sukces ZAKSY stał się faktem. Drużyna pod wodzą Nikoli Grbicia w pełni zasłużenie triumfowała w rozgrywkach siatkarskiej Champions League. Na MVP finału wybrany został Aleksander Śliwka, który zdobył 18 punktów.
źródło zdjęcia: Google grafika
Komentarze
Prześlij komentarz