ZAKSA w półfinale Ligi Mistrzów! Włoski gigant pokonany w złotym secie!
Wielki sukces ZAKSY Kędzierzyn-Koźle! Polski zespół wyeliminował włoskiego giganta Cucine Lube Civitanova i awansował do półfinału Ligi Mistrzów! Wszystko rozstrzygnął złoty set, który wygrali siatkarze pod wodzą Nikoli Grbicia.
Przed meczem
Do ćwierćfinału siatkarskiej Ligi Mistrzów awansowały dwie polskie drużyny: ZAKSA Kędzierzyn-Koźle i Skra Bełchatów. Losowanie nie było jednak dla nich korzystne. Aktualny Mistrz Polski trafił na obrońców tytułu Champions League Cucine Lube Civitanova, a drużyna z Bełchatowa na Zenit Kazań, czyli triumfatorów LM w latach 2015-2018. W obu tych starciach to polskiemu zespołowi dawano mniej szans.
ZAKSA po świetnej grze pokonała Lube 3:1 na wyjeździe! Wśród najlepiej punktujących znaleźli się: Kamil Semeniuk (21 pkt), Aleksander Śliwka (17) i Łukasz Kaczmarek (15).
Cel przed meczem rewanżowym był jasny: awans. Wciąż droga do niego nie była łatwa. Pojedynek zapowiadał się bardzo ciekawie.
1 set 22:25
ZAKSA spotkanie rozpoczęła w bardzo dobrym stylu, od prowadzenia 3:1, a następnie nawet 8:4 i 12:9. Lube jednak wyrównało i na tablicy wyników mieliśmy po 14. Dzięki punktom Smitha oraz Kochanowskiego Mistrz Polski jeszcze raz odskoczył Włochom, tym razem na 18:15. Niestety, za sprawą Simone Anzaniego rywale odrobili straty. Od stanu 18:18 gra bardzo się wyrównała. W końcówce lepsza okazała się drużyna z Italii, a dzieła dopełnił as Kamila Rychlickiego (Luksemburczyk polskiego pochodzenia).
2 set 24:26
W następnej partii obie drużyny również nie pozwalały sobie na wywalczenie dużej przewagi. ZAKSA była bardzo blisko wygrania drugiego seta, prowadziła nawet 23:21 i miała piłkę setową. Kluczowe momenty jednak znów należały do Lube. Po świetnej zagrywce Robertlandy'ego Simona drugi set zapisali na swoje konto Włosi.
3 set 24:26
W trzeciej odsłonie meczu po raz kolejny zdecydowało niewiele. Znów doszło do gry na przewagi. Świetnie zagrał Simone Anzani, który zablokował w dwóch ostatnich akcjach Kamila Semeniuka i Aleksandra Śliwkę. ZAKSA znów nie wykorzystała piłki setowej.
Wszystkie trzy sety były bardzo wyrównane, ale zwycięskie dla Cucine Lube Civitanova. W pierwszym meczu wygrała jednak drużyna z Kędzierzyna-Koźla i sprawę awansu miał rozstrzygnąć złoty set.
Złoty set 16:14
Przewagę psychologiczną trzech wygranych wcześniej setów miało Lube. To właśnie włoska ekipa objęła prowadzenie 3:1 na początku kluczowego seta. ZAKSA nie dała uciec rywalowi i po asie Krzysztofa Rejno był remis. Mecz niezwykle się wyrównał: oba zespoły grały punkt za punkt. W bardzo ważnym momencie asa serwisowego posłał Jakub Kochanowski. Dało to ZAKS-ie piłkę meczową, jednak niewykorzystaną, bo za drugim razem środkowy Mistrza Polski zaserwował w siatkę. Mieliśmy grę na przewagi. Rejno przebił się przez blok Simona, a Łukasz Kaczmarek asem zakończył złotego seta! ZAKSA Kędzierzyn-Koźle awansowała do półfinału Ligi Mistrzów!
źródło zdjęcia: Google grafika
Komentarze
Prześlij komentarz