Stefan Kraft po raz trzeci złotym medalistą. Żyła tuż za podium.

Stefan Kraft po raz trzeci w karierze zdobył złoty medal Mistrzostw Świata. Podium uzupełnił Robert Johansson i Karl Geiger. Mistrz ze skoczni normalnej, Piotr Żyła zawody skończył na czwartym miejscu.

Piątkowa rywalizacja na skoczni dużej miała dopełnić indywidualne zmagania Mistrzostw Świata w Oberstdorfie. Wcześniej medal najcenniejszego kruszcu na obiekcie normalnym zdobył Piotr Żyła, który celował także w podium na większej skoczni. Faworytem do złota był Stefan Kraft. Austriak wygrał czwartkowe kwalifikacje, a równych sobie nie miał także w serii próbnej przed początkiem mistrzowskiego konkursu. 

Z gry o medal odpadł Halvor Egner Granerud. W organizmie lidera Pucharu Świata zdiagnozowano obecność koronawirusa.

1 seria

Po pierwszej serii zgodnie z przewidywaniami prowadził Stefan Kraft, po skoku na odległość 132,5 metra. Na drugim miejscu znajdował się Robert Johansson (129,5 metra), a na trzecim Daniel Huber (133,5 metra). Piąty był świeżo upieczony Mistrz Świata Piotr Żyła (130,5 metra). W czołowej dziesiątce znalazło się jeszcze miejsce dla Dawida Kubackiego, który był ósmy. Kamil Stoch i Andrzej Stękała uplasowali się kolejno na 22 i 24 pozycji. 

Warunki panujące na skoczni w Oberstdorfie nie należały do najłatwiejszych. Wiatr zmieniał swoją siłę i kierunek, a mocno padający śnieg sprawiał, że skoczkowie mieli problemy przy lądowaniu.

2 seria

W drugiej serii na wyższe pozycje awansowali Kamil Stoch i Andrzej Stękała. Trzykrotny Mistrz Olimpijski poszybował 129,5 metra, co dało mu w ostatecznym rozrachunku 19 miejsce. Stękała przesunął się na 21 lokatę (122,5 metra). 

Zupełnie nieudany skok oddał Dawid Kubacki (119 metrów). 

Świetnym lotem popisał się medalista ze skoczni normalnej Karl Geiger. 132 metry sprawiły, że mógł myśleć o awansie.

Piotr Żyła trafił na korzystne warunki, przez co nawet 137 metrów okazało się być niewystarczające na Geigera.

Yukiya Sato i Daniel Huber nie wykorzystali szansy na podium. Do końca konkursu pozostało już tylko dwóch zawodników. 

Robert Johansson przypieczętował swój sukces 135,5 metrowym lotem. Norweg pokonał Geigera i cieszył się z przynajmniej srebra.

Stefan Kraft wytrzymał presję i w pięknym stylu wylądował na 134 metrze. Austriak do swojego bogatego dorobku dołożył trzecie indywidualne złoto Mistrzostw Świata. Piotr Żyła zawody skończył tuż za podium.

W sobotę odbędzie się konkurs drużynowy. W grę o medale włączy się przynajmmniej pięć ekip: Polska, Norwegia, Austria, Słowenia i Niemcy. Biało-Czerwoni wystąpią w składzie: Piotr Żyła, Andrzej Stękała, Kamil Stoch i Dawid Kubacki. 

źródło zdjęcia: Google grafika