Granerud poza zasięgiem, Stoch na drugim miejscu. Bardzo dobry występ Polaków w Klingenthal.
Halvor Egner Granerud po raz dziewiąty w sezonie wygrał konkurs Pucharu Świata. Na drugim miejscu uplasował się Kamil Stoch. Tuż za podium znalazł się Piotr Żyła, a szósty był Dawid Kubacki.
Przed konkursem
Po weekendzie w Willingen stawka została w Niemczech na zawody Pucharu Świata w Klingenthal. Początkowo w tym terminie miały odbywać się zmagania w Sapporo, lecz zostały one odwołane.
Halvor Egner Granerud od początku pobytu na skoczni Vogtland Arena pokazywał swoją fenomenalną dyspozycję. Zwyciężył w piątkowym prologu i okazał się najlepszy także w treningach.
1 seria
Po pierwszej serii nie byliśmy zaskoczeni. Po skoku na odległość 140,5 metra prowadził Granerud. Nas cieszyło drugie miejsce Kamila Stocha (138,5 metra). Trzeci był Anze Lanisek, a czołową piątkę uzupełnili Dawid Kubacki i Piotr Żyła. Biało - Czerwoni pokazali się z bardzo dobrej strony.
Do drugiej serii awansowali także: Klemens Murańka (21 miejsce), Jakub Wolny (23 pozycja) i Andrzej Stękała (26 lokata).
Na jednej próbie udział w sobotnim konkursie zakończył Tomasz Pilch. Do drugiej serii nie awansowali także nieoczekiwanie: Karl Geiger, Marius Lindvik i Daniel Huber.
2 seria
Jako pierwszy z Polaków w drugiej serii skakał Andrzej Stękała. 127 metrów dało mu awans o pięć miejsc, na 21. Świetny, 136 - metrowy lot oddał Jakub Wolny. Zawodnik z Bielsko - Białej piął się dzięki temu w górę i zakończył zmagania na 14 pozycji. Problemy już od wyjścia z progu miał Klemens Murańka, który ostatecznie zamknął trzecią dziesiątkę.
Atak na swoje pierwsze podium w karierze przeprowadził Bor Pavlovcić. Jego 142,5 metra nie pobił, ani Piotr Żyła, ani Dawid Kubacki. Przed skokiem Anze Laniska wiedzieliśmy już, że na podium stanie Słoweniec. Był nim Pavlovcić, a Lanisek rozdzielił Żyłę i Kubackiego.
Kamil Stoch wylądował na 134 metrze i został liderem.
Najlepszy w Klingenthal okazał się Halvor Egner Granerud. Zwycięstwo przypieczętował w świetnym stylu, szybując 141,5 metra.
Po konkursie
Kamil Stoch po raz 78 w karierze stanął na podium w konkursach Pucharu Świata. Trzykrotny Mistrz Olimpijski goni także w klasyfikacji generalnej PŚ drugiego Markusa Eisenbichlera. Traci do niego już tylko 112 punktów.
Swoje dziewiąte zwycięstwo w tym sezonie zanotował za to Halvor Egner Granerud. Norweg jest w świetnej formie i na razie wydaje się być poza zasięgiem.
Komentarze
Prześlij komentarz