Mistrzostwa Świata rozpoczęte od zwycięstwa. Polska pokonała Tunezję.

Na inaugurację Mistrzostw Świata w piłce ręcznej Polska zmierzyła się z Tunezją. Ostatecznie podopieczni Patryka Rombla pokonali wicemistrzów Afryki 30:28.

Przed meczem

Rozgrywane w Egipcie Mistrzostwa Świata rozpoczęły się w środę od zwycięstwa gospodarzy z Chile. Grupa z reprezentacją Polski zainaugurowała swoje mecze w piątek. Mistrzowie Europy Hiszpanie niespodziewanie tylko zremisowali z Brazylią. Nasza kadra udział w czempionacie globu rozpoczynała od rywalizacji z Tunezją. Było to bardzo ważne spotkanie w kontekście walki o wyjście z grupy. W pierwszej fazie Mundialu z czterozespołowej grupy wychodzą trzy drużyny. Zatem pokonanie wicemistrzów Afryki w praktyce dawało awans dalej. 

Przebieg spotkania

Na samym początku meczu objęliśmy prowadzenie, lecz później przeważała Tunezja. Świetnie radził sobie po ich stronie Mosbah Sanai. Prowadzeni przez lewego rozgrywającego Tunezyjczycy, wyszli na przewagę 9:5, czy później 11:7 i 13:9. Wtedy do odrabiania strat rzucili się Biało - Czerwoni. Polacy zdobyli cztery bramki z rzędu i doprowadzili do remisu 13:13. Pod koniec pierwszej połowy udało nam się uzyskać korzystny wynik 16:15, ale ostatecznie po pół godzinie gry zapanował remis 17:17.

Przez początek drugiej połowy na zmianę trafiali Polacy i Tunezyjczycy. Kluczowym momentem okazała się 41 minuta, gdy po golach Sićki i Gębali wyszliśmy na dwubramkowe prowadzenie. Niedługo później mieliśmy już cztery trafienia więcej od rywala. 

Wicemistrzowie Afryki się nie poddali i znów zrobiło się niebezpiecznie gdy na tablicy wyników pojawił się rezultat 26:25. Nie daliśmy jednak przeciwnikom doprowadzić do remisu odpowiadając dwoma golami. 

Tunezja podobny zryw przeprowadziła jeszcze pod koniec meczu, gdy doszło do wyniku 28:27. Nasza odpowiedź była jednak ta sama co wcześniej. Dwie bramki z rzędu pozwoliły nam bezpiecznie finiszować mecz. W ostatnich sekundach jeszcze jedno trafienie zdobyli nasi rywale, ale ono już nic nie zmieniło. Pokonaliśmy Tunezję 30:28.

MVP spotkania

Bez najmniejszych wątpliwości najlepszym zawodnikiem spotkania był Arkadiusz Moryto. Skrzydłowy zdobył aż 11 bramek, dodatkowo robiąc to na 100% skuteczności! Co ciekawe, po pierwszej kolejce Mistrzostw Świata Moryto jest najlepszym strzelcem Mundialu.

Po meczu

Po zwycięstwie nad Tunezją, dzięki remisowi Hiszpanii z Brazylią, niespodziewanie zajęliśmy fotel lidera w naszej grupie. Jednak utrzymanie się na pierwszym miejscu po drugiej serii gier będziemy mogli już traktować w kategorii ogromnej sensacji. W niedzielę zagramy z Hiszpanami i szanse Biało - Czerwonych na zwycięstwo są niewielkie. 

źródło zdjęcia: Google grafika