Magazyn Ligi Mistrzów: Real i Juventus poza rozgrywkami!
W piątek poznaliśmy kolejnych ćwierćfinalistów. Jest to Manchester City i Olympique Lyon. Już na etapie 1/8 finału przygodę z rozgrywkami zakończył Real Madryt i Juventus Turyn.
Manchester City - Real Madryt 2:1 (4:2 w dwumeczu, awans City)
Real w Manchesterze musiał odrobić stratę jednej bramki z pierwszego meczu. Dodatkowo był osłabiony brakiem Sergio Ramosa, który pauzował za czerwoną kartkę. Jego absencja okazała się kluczowa dla przebiegu dwumeczu.
Zinedine Zidane zdecydował się na ustawienie 4-3-3: Courtois; Mendy, Varane, Militao, Caravajal; Kroos, Casemiro, Modrić; Hazard, Benzema, Rodrygo. Guardiola postawił na taką samą formację z Phodenem jako fałszywą dziewiątką: Ederson, Cancelo, Laporte, Fernandinho, Walker; de Bruyne, Rodri, Gundogan; Jesus, Phoden, Sterling.
Już w 9 minucie spotkania Raphael Varane popełnił ogromny błąd, który kosztował Real stratę bramki. ,,Królewscy" podawali piłkę w polu karnym. Bramkarz Thibaut Courtois zagrał do Varane'a. Francuz zaczął wchodzić z piłką w głąb pola karnego i tam odebrał mu ją Gabriel Jesus, który momentalnie zagrał do Raheema Sterlinga. Ten skierował piłkę do pustej bramki. Interweniować wślizgiem próbował jeszcze Eder Militao, ale ostatecznie nie udało mu się wybić lecącej do siatki piłki.
Blisko podwyższenia prowadzenia w 15 minucie był Raheem Sterling, ale piłka poszybowała ponad poprzeczkę. Sześć minut później Karim Benzema był blisko przedłużenia nadziei na awans dla Realu. Jego uderzenie obronił jednak Ederson. Francuz dopiął swego w 28 minucie, kiedy wykorzystał świetne dośrodkowanie Rodrygo, strzelając bramkę ,,główką".
Ostateczny cios, który okazał się nokautującym, w 68 minucie zadał Gabriel Jesus. Skorzystał on z błędu Raphaela Varane'a. Obrońca Realu Madryt próbował zagrać głową do bramkarza, ale za słabo uderzył piłkę. Ta w konsekwencji trafiła do biegnącego Jesusa, który skierował ją do siatki.
Zinedine Zidane próbował jeszcze ratować wynik zmianami, ale żaden z czterech nowych zawodników nie wniósł niczego do gry.
Obrona Realu pod nieobecność Sergio Ramosa zagrała fatalnie. City skorzystało bezpośrednio z dwoch kardynalnych błędów Varane'a i nie dość, że obroniło przewagę z pierwszego meczu, to jeszcze dołożyło zwycięstwo w rewanżu.
Real Madryt drugi raz z rzędu odpada z Ligi Mistrzów już na etapie 1/8 finału. Manchester City awansował do turnieju finałowego i w sobotę 15 sierpnia zmierzy się z Lyonem.
Pozostałe piątkowe spotkanie:
Juventus Turyn - Olympique Lyon 2:1 (Ronaldo 43', 60' - Depay 12') (dwumecz 2:2, awans Lyonu).
źródło zdjęcia: Google grafika
Komentarze
Prześlij komentarz