Borussia nie dała szans Schalke w Revierderby, Lipsk gubi punkty, a Piątek wchodzi tylko na końcówkę, czyli podsumowanie sobotnich meczów Bundesligi.
W sobotę odbyło się sześć pierwszych spotkań Bundesligi.
Bez kibiców i z zachowaniem wszelkich środków bezpieczeństwa (rezerwowi siedzieli w odstępach na trybunach, zawodnicy nie podawali sobie ręki przed meczem), w sobotę rozpoczęła się 26 kolejka Bundesligi.
Najwięcej emocji wzbudziło Revierderby, czyli spotkanie Borussii Dortmund z Schalke. Normalnie temu spotkaniu towarzyszy ogromne napięcie i świetna atmosfera. Publiczność nie mogła zasiąść jednak na trybunach, ale mecz miał mimo to taką samą wartość - trzy punkty.
Strzelanie zaczęło się od 29 minuty i świetnej akcji Borussii. Celne dogranie Thorgana Hazarda wykorzystał Erling Haaland. Drugą bramkę dla BVB strzelił tuż przed przerwą Raphael Guerreiro. Na początku drugiej połowy Borussia wyprowadziła świetną kontrę i po raz trzeci umieściła piłkę w siatce, tym razem za sprawą Thorgana Hazarda. Nie popisał się bramkarz Schalke Markus Schubert, który mógł interweniować o wiele lepiej. Cały mecz był dla Schuberta fatalny. Przepuścił cztery gole, a nie obronił żadnego strzału! Wisienkę na torcie postawił w 63 minucie Guerreiro po znakomitym strzale. Borussia odniosła cenne i dodatkowo bardzo wysokie zwycięstwo nad Schalke.
Równolegle, o 15:30, RB Lipsk podejmował Freiburg. Mimo większej liczby sytuacji i okazji strzeleckich, walczący o Mistrzostwo Niemiec Lipsk przegrywał od 34 minuty 0:1. Dopiero w końcówce wyrównał Yussuf Poulsen. Mimo przewagi 22 do 6 w strzałach, 8 do 1 w strzałach celnych, 66% do 34% w posiadaniu piłki, 665 do 327 w podaniach dla Lipska, mecz zakończył się podziałem punktów.
Podział punktów w Lipsku i wygrana Borussii M'gladbach poskutkowała zamienieniem się pozycjami tych zespołów. M'gladbach wskoczyła na trzecie miejsce, a Lipsk spadł na czwarte.
W spotkaniu Herthy z Hoffenheim zdecydowało 16 minut, podczas których Hertha trzy razy trafiła do siatki. Ozdobą spotkania został gol numer trzy w wykonaniu Matheusa Cuhny. W 79 minucie na boisko wszedł Krzysztof Piątek. ,,Pio" pojawił się na murawie, kiedy mecz był już rozstrzygnięty i nic specjalnego nie zdziałał.
W innych sobotnich spotkaniach Wolfsburg pokonał 2:1 Augsburg, a w spotkaniu Paderbornu i Fortuny Dusseldorf padł bezbramkowy remis.
W niedzielę zaplanowano dwa mecze. O 15:30 FC Koeln zagra z FC Mainz, a o 18:00 Bayern Monachium podejmie Union Berlin. Kolejkę zamknie poniedziałkowe spotkanie Bayeru Leverkusen z Werderem Brema.
Wyniki sobotnich meczów:
Borussia Dortmund vs Schalke 4:0
RB Lipsk vs Freiburg 1:1
Borussia M'gladbach vs Eintracht Frankfurt 3:1
Hertha Berlin vs Hoffenheim 3:0
Wolfsburg vs Augsburg 2:1
Paderborn vs Fortuna Dusseldorf 0:0
Komentarze
Prześlij komentarz