Polska wygrywa z Wenezuelą na inaugurację Mistrzostw Świata w koszykówce w Chinach!

80:69 Polska wygrała z Wenezuelą w meczu otwarcia Mistrzostw Świata w koszykówce w Chinach. Biało - Czerwoni zaprezentowali się z bardzo dobrej strony. Zaliczyli udany powrót do koszykarskiego Mundialu, w którym występujemy przecież pierwszy raz od 52 lat.
 - Jestem bardzo dumny z naszego zespołu. Pokazaliśmy przez lata, że zawodnicy potrafią sprostać wyzwaniu, gdy potrzeba. Lubimy mówić, że trzeba być najlepszym, gdy ma to największe znaczenie i teraz jesteśmy na największej scenie, gdy mecze mają największe znaczenie. Zagraliśmy zgodnie z naszą tożsamością, świetna gra zespołowa, zbilansowane zdobycze punktowe – powiedział po meczu trener naszych Mike Taylor.
Ten mecz był bardzo ważny. Dzięki zwycięstwu w tym spotkaniu możemy zachować spokój. Nie będzie popularnego: mecz otwarcia - mecz o wszystko - mecz o honor (czy raczej o nic). Ważne jest, również to, że Polacy kontrolowali przebieg spotkania i nie popełniali głupich błędów. Prezentowali bardziej wyrachowaną koszykówkę, niż dawali ponieść się fantazji. Co nie znaczy, jednak że nie widzieliśmy efektownych akcji. Wręcz przeciwnie - działo się. Wyniki sparingów nie napawały optymizmem, ale ten mecz może wszystkich uspokoić. Nasi rywale wygrali pierwszą kwartę 22:24, lecz później w kwartach tryumfowali już tylko Biało - Czerwoni: 22:12, 16:15 i 20:18, czyli w całym meczu 80:69.
Szczególnie trzeba pochwalić rezerwowego Michała Sokołowskiego, który zdobył najwięcej punktów (16), niewiele mniej uzyskali także: Mateusz Ponitka (15), Adam Waczyński (13) i Aaron Cel (12). Bardzo dobrze wyglądała, również gra naszego rozgrywającego A.J. Slaughtera.
W poniedziałek Polska gra swój drugi mecz z gospodarzami Mundialu Chinami. Tutaj nie będą już faworytami, jednak czemu by nie mieli sprawić niespodzianki?
















źródło zdjęcia: Google grafika 

Komentarze

Prześlij komentarz

Popularne posty