Lewandowski prosi o wzmocnienia, Juventus wydaje aż 75 mln euro, czyli okienko transferowe w pełni.
Dużo dzieje się na rynku transferowym. Kluby walczą o zawodników zaciekle. Chcą skompletować wymarzoną kadrę. Przez to wydają miliony, dziesiątki milionów, setki.
- Potrzebujemy nowych zawodników. Bez transferów, będzie nam ciężko grać o największe trofea. Potrzebujemy więcej piłkarzy do konkurencji na treningach. Mam nadzieję, że coś się zmieni w tej kwestii w najbliższych dniach - stwierdził Robert Lewandowski, dodając - Bayern nie robił żadnych dużych wzmocnień przez ostatnie dwa lata. Każdy wie, że nie jest optymalnie, by w tym momencie sezonu mieć w kadrze tak niewielu zawodników na wysokim poziomie. Te wypowiedzi Lewego mówią dużo. Kadra Bayernu liczy sobie ledwie 21 piłkarzy, w tym czterech bramkarzy. Zawsze w podstawowym składzie gra 10 zawodników z pola + bramkarz. Na ławce rezerwowych zasiada za każdym razem sześciu piłkarzy z pola + bramkarz. Bayern ma tylko 17 zawodników z pola, czyli jeśli dwóch będzie kontuzjowanych lub będzie pauzować za kartki to Bawarczycy nie będą umieli skompletować kadry. W Monachium jest, więc jak na razie fatalnie.
- Cześć, Bianconeri. Tu Matthijs. Jestem naprawdę szczęśliwy, że tu jestem - cieszył się Matthijs de Ligt, były kapitan Ajaxu, który w zeszłym sezonie zaszedł aż do półfinału, pokonując Real Madryt i obecnego pracodawcę, Juventus. Ma dopiero 19 lat i jest jednym z największych talentów na świecie. Juve wydali na niego aż 75 mln euro, ale ta kwota może się spokojnie zwrócić. De Ligt podpisał pięcioletni kontrakt. Dotychczas na środku obrony występowała para Bonucci - Chiellini. Uważam, jednak że nowy nabytek Mistrza Włoch wpasuje się idealnie. Stara Dama może, więc postraszyć świetnym składem. W tym okienku pozyskali jeszcze bardzo dobrych, wartych 35 - 40 mln euro pomocników za free. Bo kontrakty skończyły się Aaron'owi Ramsey'owi i Adrien'owi Rabiot'owi. Juventus będzie faworytem do wygrania następnej edycji Ligi Mistrzów. Tego na razie nie można powiedzieć o Bayernie.
Ciekawe, jakie ruchy przyniesie nam jeszcze to okienko transferowe.
źródło zdjęcia; Google grafika
Komentarze
Prześlij komentarz