Robert Kubica wrócił do Formuły 1!
Oficjalnie wiadomo, że Robert Kubica wrócił do Formuły 1. To nieprawdopodobne, że zdołał wrócić do ścigania po bardzo groźnym wypadku.
– Przyszłam, aby powiedzieć, kto dołączy do naszego składu obok George’a Russella. Z radością mogę ogłosić, że będzie to Robert Kubica. Zajęło nam trochę czasu dojście do tego wniosku, ale jak wszyscy w padoku wiedzą, Robert ma niesamowitego ducha i fantastyczną osobowość, ogromną pasję do Formuły 1. To wszystko w połączeniu z pracą, jaką dla nas wykonał, sprawiło, że jest kierowcą, którego z radością witamy w składzie. Ale jest jeszcze więcej. Talent, który widzimy, jest ekscytujący, jego inteligencja w kokpicie i zdolności inżynieryjne poprowadzą ten zespół, naprawdę pomogą Williamsowi w rozpoczęciu nowego rozdziału w 2019 roku - powiedziała Claire Williams.
6 lutego 2011 roku Robert Kubica uległ wypadkowi. Zdarzyło się to podczas pierwszego odcinka rajdu Ronde di Andora. Kubica uderzył lewą stroną samochodu w barierę, która wbiła się w auto. Przyczyną wypadku był prawdopodobnie mokry asfalt oraz jego wybrzuszenie z powodu wystającego korzenia drzewa. Po 2,5 miesiącach Kubica wyszedł z szpitala, co już było sukcesem, bo zagrażała mu utrata życia. Przez to musiał zostawić (wydawało się na zawsze) F1. W czerwcu 2008 podczas Grand Prix Kanady, odniósł swoje pierwsze zwycięstwo w Formule 1, stając się pierwszym Polakiem w historii, który tego dokonał. W tamtym sezonie klasyfikację generalną zakończył na 4 miejscu.
Po wypadku nie zasiadł na laurach. Zaczął startować w WRC 2, gdzie zdobył tytuł mistrza świata. Później przeszedł do WRC, ale tam nie odnosił takich sukcesów.
W 2018 roku było wiadomo, że Kubica jest blisko startów w wymarzonej Formule 1. Został, jednak kierowcą rezerwowym w Williamsie.
Teraz jego marzenia się spełniły i wrócił do F1, gdzie będzie się ścigał we wszystkich zawodach sezonu.
źródło zdjęcia: Google grafika
– Przyszłam, aby powiedzieć, kto dołączy do naszego składu obok George’a Russella. Z radością mogę ogłosić, że będzie to Robert Kubica. Zajęło nam trochę czasu dojście do tego wniosku, ale jak wszyscy w padoku wiedzą, Robert ma niesamowitego ducha i fantastyczną osobowość, ogromną pasję do Formuły 1. To wszystko w połączeniu z pracą, jaką dla nas wykonał, sprawiło, że jest kierowcą, którego z radością witamy w składzie. Ale jest jeszcze więcej. Talent, który widzimy, jest ekscytujący, jego inteligencja w kokpicie i zdolności inżynieryjne poprowadzą ten zespół, naprawdę pomogą Williamsowi w rozpoczęciu nowego rozdziału w 2019 roku - powiedziała Claire Williams.
6 lutego 2011 roku Robert Kubica uległ wypadkowi. Zdarzyło się to podczas pierwszego odcinka rajdu Ronde di Andora. Kubica uderzył lewą stroną samochodu w barierę, która wbiła się w auto. Przyczyną wypadku był prawdopodobnie mokry asfalt oraz jego wybrzuszenie z powodu wystającego korzenia drzewa. Po 2,5 miesiącach Kubica wyszedł z szpitala, co już było sukcesem, bo zagrażała mu utrata życia. Przez to musiał zostawić (wydawało się na zawsze) F1. W czerwcu 2008 podczas Grand Prix Kanady, odniósł swoje pierwsze zwycięstwo w Formule 1, stając się pierwszym Polakiem w historii, który tego dokonał. W tamtym sezonie klasyfikację generalną zakończył na 4 miejscu.
Po wypadku nie zasiadł na laurach. Zaczął startować w WRC 2, gdzie zdobył tytuł mistrza świata. Później przeszedł do WRC, ale tam nie odnosił takich sukcesów.
W 2018 roku było wiadomo, że Kubica jest blisko startów w wymarzonej Formule 1. Został, jednak kierowcą rezerwowym w Williamsie.
Teraz jego marzenia się spełniły i wrócił do F1, gdzie będzie się ścigał we wszystkich zawodach sezonu.
źródło zdjęcia: Google grafika
Szokująca informacja!
OdpowiedzUsuńFajne
OdpowiedzUsuń