Fatalny początek naszej reprezentacji na Mundialu
Senegal oddał tylko jeden strzał celny na naszą bramkę, a wygrał 2:1. To był kryminał w naszej obronie.
W 38 minucie meczu samobója strzelił Thiago Cionek. Każde jego dotknięcie piłki to już było zagrożenie jej utraty. Nie wiadomo czemu Adam Nawałka wystawił jego w podstawowym składzie, a nie Jana Bednarka [Kamil Glik jest kontuzjowany]. Bardzo słabo grał też Arkadiusz Milik. Trener postawił na niego, żeby współpracował z Robertem Lewandowskim, ale miał problemy w ogóle z podaniem piłki do partnera. Łukasz Piszczek, filar obrony zagrał jeden z najgorszych swoich występów w reprezentacji. Próbowaliśmy zagrywać do Lewandowskiego, ale obok niego stało już 3-4 zawodników. Gra skrzydłami nie funkcjonowała. Tym bardziej, że w 45 minucie meczu boisko musiał opuścić Kuba Błaszczykowski [uraz nie okazał się groźny, więc będzie mógł wystąpić w meczu Polska : Kolumbia]. Wtedy przeszliśmy na grę trójką obrońców. Graliśmy lepiej, ale jeszcze nie stwarzaliśmy sobie jeszcze szans. Aż pojawiła się 62 minuta. Najgorsza za kadencji trenera Nawałki. Grzegorz Krychowiak zagrał na oślep do tyłu. Obok piłki był Jan Bednarek, ale stał na murawie jak wryty. M'Baye Niang wyskoczył mu zza pleców. Do piłki biegł nie wiadomo po co Wojciech Szczęsny. Niang wyprzedził Szczęsnego i strzelił gola do pustej bramki. Gdyby jednak selekcjoner Adam Nawałka postawił na Łukasza Fabiańskiego, [który zmienił klub i od nowego sezonu będzie grał w West Ham United] czy stracilibyśmy wtedy gola? W 73 minucie Dawid Kownacki dał dobrą zmianę za słabo grającego Milika. Kownacki bardzo angażował się w ten mecz. Chciał przekonać do siebie Nawałkę. W 86 minucie promyk nadziej dał nam Grzegorz Krychowiak strzelając gola główką. Jednak nie udało nam się chociażby zremisować. Następny mecz z Kolumbią będzie o wszystko. Znowu będzie trudno, bo Kolumbia niespodziewanie przegrała z Japonią 2:1.
Zagraniczne gazety o meczu Polska : Senegal:
Sport 1: Polacy przegrali z samymi sobą.
BBC: Polacy rozczarowali pod każdym względem.
Daily Mail : Polacy podarowali wygraną Senegalowi.
A teraz wypowiedzi naszych reprezentantów:
Robert Lewandowski:
Zabrakło odwagi, by atakować.
Kamil Grosicki:
Zagraliśmy słabo, ale nie tragicznie.
Arkadiusz Milik:
Gorzej już być nie może.
Thiago Cionek:
Przytrafiło mi się najgorsze.
Wojciech Szczęsny:
Nie chcemy zagrać ostatniego meczu o honor.
W 38 minucie meczu samobója strzelił Thiago Cionek. Każde jego dotknięcie piłki to już było zagrożenie jej utraty. Nie wiadomo czemu Adam Nawałka wystawił jego w podstawowym składzie, a nie Jana Bednarka [Kamil Glik jest kontuzjowany]. Bardzo słabo grał też Arkadiusz Milik. Trener postawił na niego, żeby współpracował z Robertem Lewandowskim, ale miał problemy w ogóle z podaniem piłki do partnera. Łukasz Piszczek, filar obrony zagrał jeden z najgorszych swoich występów w reprezentacji. Próbowaliśmy zagrywać do Lewandowskiego, ale obok niego stało już 3-4 zawodników. Gra skrzydłami nie funkcjonowała. Tym bardziej, że w 45 minucie meczu boisko musiał opuścić Kuba Błaszczykowski [uraz nie okazał się groźny, więc będzie mógł wystąpić w meczu Polska : Kolumbia]. Wtedy przeszliśmy na grę trójką obrońców. Graliśmy lepiej, ale jeszcze nie stwarzaliśmy sobie jeszcze szans. Aż pojawiła się 62 minuta. Najgorsza za kadencji trenera Nawałki. Grzegorz Krychowiak zagrał na oślep do tyłu. Obok piłki był Jan Bednarek, ale stał na murawie jak wryty. M'Baye Niang wyskoczył mu zza pleców. Do piłki biegł nie wiadomo po co Wojciech Szczęsny. Niang wyprzedził Szczęsnego i strzelił gola do pustej bramki. Gdyby jednak selekcjoner Adam Nawałka postawił na Łukasza Fabiańskiego, [który zmienił klub i od nowego sezonu będzie grał w West Ham United] czy stracilibyśmy wtedy gola? W 73 minucie Dawid Kownacki dał dobrą zmianę za słabo grającego Milika. Kownacki bardzo angażował się w ten mecz. Chciał przekonać do siebie Nawałkę. W 86 minucie promyk nadziej dał nam Grzegorz Krychowiak strzelając gola główką. Jednak nie udało nam się chociażby zremisować. Następny mecz z Kolumbią będzie o wszystko. Znowu będzie trudno, bo Kolumbia niespodziewanie przegrała z Japonią 2:1.
Zagraniczne gazety o meczu Polska : Senegal:
Sport 1: Polacy przegrali z samymi sobą.
BBC: Polacy rozczarowali pod każdym względem.
Daily Mail : Polacy podarowali wygraną Senegalowi.
A teraz wypowiedzi naszych reprezentantów:
Robert Lewandowski:
Zabrakło odwagi, by atakować.
Kamil Grosicki:
Zagraliśmy słabo, ale nie tragicznie.
Arkadiusz Milik:
Gorzej już być nie może.
Thiago Cionek:
Przytrafiło mi się najgorsze.
Wojciech Szczęsny:
Nie chcemy zagrać ostatniego meczu o honor.
Szkoda, że trener nie wybrał Fabiańskiego :(
OdpowiedzUsuń