Liga Mistrzów 1/8 finału: Real vs PSG

Na Santiago Bernabeu miał być prawdziwy Hit bo Real grał z PSG. Zwycięzcy ostatniej Ligi Mistrzów w tym sezonie odpadli już z Pucharu Króla w dwumeczu z Leganes i w lidze także nie wiedzie im się dobrze. W ostatnim sezonie ją wygrali, w tym na pewno nie powtórzą tego osiągnięcia. Na razie zajmują 4 miejsce i do drugiego Atletico tracą 10 punktów, a do pierwszej FC Barcelony aż 17. Odpadnięcie z Ligi Mistrzów i już po 1/8 finału byłoby więc zupełnie straconym sezonem. Dodatkowo zwolniony zostałby Zinedine Zidane obecny trener Realu. Zaś PSG wydało ogromne pieniądze na transfery, ale trzeba przyznać, że kupili świetnych graczy. Kylian Mbappe to moim zdaniem najlepszy nastolatek w piłce nożnej na świecie, a Neymar jest świetnym piłkarzem. W lidze Francuskiej nad drugim AS Monaco ma 12 punktów przewagi.
To miał być prawdziwy Hit i był.
Na początku meczu Neymar dryblował widocznie za dużo. Gdy najlepszym rozwiązaniem byłoby podanie on za wszelką cenę chciał kiwnąć jeszcze jednego rywala, taka gra kończyła się wieloma stratami piłki. W 28 minucie świetną okazję na strzelenie bramki miał Ronaldo wyszedł na sam na sam z bramkarzem, trafił mu jednak prosto w twarz. Zaraz potem bo w 33 minucie gola na 1:0 strzelił młody Francuz Adrien Rabiot. Mbappe biegł prawą stroną boiska, po chwili dośrodkował w pole karne, piłkę przepuścił Cavani, a Neymar piętą wycofał do Rabiot i ten trafił do siatki. W 44 minucie meczu Lo Celso sfaulował Toniego Kroosa i sędzia podyktował rzut karny. Do piłki podszedł Cristiano Ronaldo i trafił do bramki rywala. A więc po pierwszej połowie na stadionie Realu 1:1. Na początku pierwszej połowy szansę na gola miał Mbappe jednak uderzył zbyt płasko. W 83 minucie Asensio dośrodkowuje  z lewej strony, a bramkarz PSG wybija piłkę prosto na nogę Ronaldo, który strzela kolanem gola. 3 minuty później na 3:1 podwyższa Marcelo. Real Madryt vs PSG 3:1.