Droga na szczyt. Cztery sezony Kloppa.

Z okazji zdobycia przez Liverpool Mistrzostwa Anglii (pierwszy raz od 30 lat), przygotowałem trzy posty, które opublikuje w najbliższym czasie na temat ,,The Reds". Dzisiaj ukaże się pierwszy z nich, czyli ,,Droga na szczyt. Cztery sezony Kloppa". 
(Post pod zdjęciem).


,,Droga na szczyt. Cztery sezony Kloppa"
Był 29 sierpnia 2015 roku. Liverpool przegrał 0:3 z West Ham United w ramach 4 kolejki Premier League. Atmosfera na linii trener - zarząd zaczęła robić się napięta. Kolejny mecz nie poprawił sytuacji. ,,The Reds" ulegli 1:3 Manchesterowi United. Po remisie 1:1 z Sionem w Lidze Europy, dni Brendana Rodgersa, ówczesnego trenera Liverpoolu, były już policzone. Ostatnim meczem prowadzonym przez Irlandczyka okazały się derby z Evertonem, zakończone wynikiem 1:1. 
8 października 2015 roku świat obiegła wiadomość - Jurgen Klopp obejmuje Liverpool!
Kiedy niemiecki trener przychodził na Anfield zastał Liverpool na 10 miejscu w Premier League i z dwoma punktami, w dwóch meczach w fazie grupowej Ligi Europy. 
Debiut Kloppa odbył się 17 października 2015 roku, na White Hart Lane, gdzie Liverpool przyjechał na mecz z Tottenhamem. Pierwszy pojedynek pochodzącego ze Stuttgartu trenera w czerwonych barwach, zakończył się bezbramkowym remisem. Co ciekawe, żaden z zawodników, którzy wybiegli w podstawowym składzie podczas debiutu Kloppa z Tottenhamem, nie zagrał w ostatnim spotkaniu ,,The Reds" z Crystal Palace (24 czerwca 2020 roku). Widać więc, że Klopp całkowicie przebudował kadrę.
Klopp w swoich pierwszych 11 poprowadzonych meczach jako trener Liverpoolu tylko raz przegrał. Wygrał za to z m.in.: z Chelsea 3:1, z Manchesterem City 4:1, czy z Southamptonem 6:1. Zadziałał więc ,,efekt nowej miotły". Teraz ważne było, żeby dobrą formę jak najdłużej utrzymać. 
Prawdziwym symbolem stał się mecz Liverpoolu z Norwich, 23 stycznia 2015 roku. ,,The Reds" przegrywali już 1:3, ale nie poddali się i doprowadzili do stanu 4:3. Jednak w doliczonym czasie gry, Norwich wyrównało na 4:4. Gdy wydawało się, że mecz skończy się podziałem punktów, w piątej minucie doliczonego czasu, gola na wagę zwycięstwa zdobył Adam Lallana. Ta wiktoria była warta więcej niż trzy punkty...
Mimo, że słabego początku sezonu w Premier League nie udało się zatrzeć i Liverpool skończył sezon na ósmym miejscu, to celem stała się Liga Europy. ,,The Reds" wyeliminowali w fazie pucharowej: Augsburg, Manchester United, były zespół Kloppa Borussię Dortmund i Villarreal. W finale na ekipę z Anfield czekała Sevilla. Klopp stał przed szansą zdobycia pucharu dla Liverpoolu już w pierwszym, a do tego nie pełnym sezonie pracy. Niestety, drużyna z miasta Beatlesów uległa Sevilli 1:3.
Tym akcentem skończył się pierwszy sezon pracy nowego szkoleniowca. Liverpool w sezonie 2015/16 otarł się o wygranie Ligi Europy i zajął ósme miejsce w Premier League. 
Przed sezonem 2016/17 Klopp mógł przeprowadzić pierwszy okres przygotowawczy i sprowadzić nowych zawodników. Strzałem w dziesiątkę okazało się pozyskanie Sadio Mane z Southampton za 41 mln euro. Bardzo ważnym transferem było też kupienie Georginio Wijnalduma za 27,5 mln euro. Do pierwszej drużyny przesunięty został Trent Alexander - Arnold, a podziękowano podatnemu na kontuzje Christianowi Benteke. 
Mimo że Klopp za swoje transfery był krytykowany, to były one jak najbardziej trafione. W sezonie 2016/17 Sadio Mane był drugim najlepszym strzelcem, a Georginio Wijnaldum drugim najlepszym asystentem drużyny. 
W drugim sezonie pracy Kloppa kluczowe było zajęcie czwartego miejsca w Premier League, które dawało grę w Lidze Mistrzów w następnym sezonie. 
Żeby wystąpić z powodzeniem w Champions League, Liverpool potrzebował wzmocnień. Tym samym na Anfield trafili: Mohamed Salah, Alex Oxlade - Chamberlain i Andrew Robertson. Transfer Salaha za aż 41 mln euro mógł wydawać się złym ruchem. Klopp znowu jednak się nie pomylił i z Egipcjanina uczynił światowej klasy gwiazdę. 
Sezon 2017/18 był trzecim Kloppa w Liverpoolu, ale pierwszym świetnego tercetu Mane - Firmino - Salah. Liverpool zachwycał świetną ofensywą. W fazie grupowej Ligi Mistrzów ,,The Reds" w sześciu meczach ustrzelili aż 23 gole, co daje bardzo wysoką średnią 3,8 goli na mecz. Fazę grupową Ligi Mistrzów Liverpool zakończył na pierwszym miejscu.
Zimowe okienko transferowe zabrało Liverpoolowi Phillippe Coutinho. Brazylijczyk odszedł do FC Barcelony za aż 145 mln euro! Klopp dokonał w zimie jednego bardzo ważnego transferu. Na Anfield zawitał Virgil van Dijk za aż 85 mln euro, co uczyniło go najdroższym obrońcą w historii. Wszyscy łapali się za głowy. Wydawało się, że ten transfer to szczyt absurdu, a okazało się, że van Dijk stał się najlepszym obrońcą na świecie i jeszcze podwyższył swoją wartość. 
W 1/8 finału Ligi Mistrzów Liverpool pożegnał Porto, a w ćwierćfinale Klopp odniósł bardzo cenne zwycięstwo nad Guardiolą, a Liverpool nad Manchesterem City. Ostatnią przeszkodą przed finałem była Roma. Mimo, że Liverpool w pierwszym meczu wygrał 5:2, to w drugim miejsce miała prawdziwa wojna nerwów. Roma triumfowała 4:2, ale ten wynik nie dał jej awansu. Liverpool awansował do finału Ligi Mistrzów!
26 maja 2018 roku, w Kijowie Liverpool stanął w szranki z Realem Madryt. Real stał przed szansą zdobycia trzeciej Ligi Mistrzów z rzędu, a Liverpool pierwszej od 13 lat. 
Była 30 minuta meczu, Mohamed Salah upadł na murawę. Po chwili okazało się, że musi opuścić boisko. Wszyscy kibice Liverpoolu złapali się za głowę. Szanse ich ulubionego zespołu drastycznie spadły.
To właśnie ten moment osłabił atak Liverpoolu. Na murawie było już tylko dwóch zawodników z wielkiego tria klubu z miasta Beatlesów. 
Tuż po gwizdku rozpoczynającym drugą połowę bramkarz Liverpoolu Loris Karius popełnił jeden z dwóch swoich strasznych błędów w tym meczu. Wyrzucił piłkę pod nogi Karima Benzemy. Ta odbiła się od zawodnika Los Blancos i wpadła do siatki. Cztery minuty później wyrównał świetnie grający w tym meczu Sadio Mane. Dwie minuty po wejściu na boisko, pięknego gola z przewrotki strzelił Gareth Bale. W 83 minucie Bale trafił z bardzo daleka, bo po raz kolejny Karius zachował się fatalnie. Piłka leciała w niego, ale ten przepuścił ją między palcami. Real Madryt wygrał Ligę Mistrzów! Jurgen Klopp przegrał drugi finał europejskich rozgrywek z Liverpoolem!
Krótki skrót meczu:


Fatalnie w tamtym spotkaniu zagrał bramkarz Loris Karius. Wiadomo było, że po takim występie na Anfield już go nie obejrzymy. Jurgen Klopp miał dokonać w lato ostatnich korekt i ruszyć po Puchar Europy.
Kluczowym transferem było pozyskanie bramkarza z topu. W ten właśnie sposób, za 62,5 mln przyszedł Alisson. Brazylijczyk jeszcze podwyższył swoją rynkową wartość i nie zawiódł. Klopp postawił też na wzmocnienie środka pola i ściągnął Naby'ego Keitę i Fabinho za łącznie 105 mln euro. 
Gdy wydawało się, że w sezonie 2018/19 plan wygrania Ligi Mistrzów musi wypalić, o mało historii nie zmienił Arkadiusz Milik. Gdyby Polak wykorzystał sytuację w końcówce meczu Napoli - Liverpool, LFC odpadliby już w grupie. Tak się jednak nie stało i Liverpool przeszedł do 1/8 finału. Tam odniósł bardzo ważne zwycięstwo nad Bayernem Monachium. W ćwierćfinale maszyna Kloppa przejechała się po Porto i weszła do półfinału. Wtedy trafiła na FC Barcelonę. Ten dwumecz przeszedł do historii i w tym miejscu odsyłam do moich wcześniejszych artykułów. Relacja z pierwszego meczu i relacja z drugiego spotkania. 
Zachęcam też do zapoznania się ze skrótami:
Z pierwszego meczu:

Z rewanżu:



Trzeci europejski finał Kloppa w Liverpoolu przypadł 1 czerwca 2019 roku. Tym razem w finale Ligi Mistrzów, rywalem ,,The Reds" został Tottenham. Już w 2 minucie z zimną krwią rzut karny wykorzystał Mohamed Salah. Wynik przypieczętował w 87 minucie Divock Origi. 
Krótki skrót finału:



Liverpool wygrał Ligę Mistrzów! Klopp w swoim czwartym sezonie wszedł na szczyt! Zbudował kadrę po swojemu i uczynił z ,,The Reds" najlepszy zespół świata! Kolejny rozdział do tej historii napisał w tym sezonie...





źródło zdjęcia: Google grafika
źródło filmów: YouTube

 








Komentarze

Popularne posty