Wielkie zwycięstwo naszych rugbistów! Polska wygrała z Niemcami!

Polacy przegrywali do przerwy 3:13, ale dzięki świetnej drugiej połowie, pokonali Niemcy 21:16! Duży sukces naszych rugbistów stał się faktem!

Przed meczem

Reprezentacja Polski wracała po długiej przerwie na Narodowy Stadion Rugby w Gdyni. Okazją było starcie w ramach Rugby Europe Trophy. W pierwszym meczu tych rozgrywek, triumfowaliśmy 27:24 nad Ukrainą. Drugie spotkanie zwiastowało pojedynek z Niemcami, które zwyciężyły wcześniej jeszcze efektowniej - 46:16 nad Litwą. 

Przebieg meczu

Wynik otworzył Wojciech Piotrowicz, celnie wykonując rzut karny. Prowadziliśmy dzięki temu zagraniu 3:0, ale niestety w pierwszej połowie nie powiększyliśmy już swojego dorobku.

Świetny okres przeżywali Niemcy. Przyłożenie wykonał Hassan Rayan, a doskonale punktował Eduardo Stella. 

Goście utrzymali na początku drugiej części rywalizacji 10-punktową przewagę (6:16), lecz następne minuty były już koncertem Polaków.

Nie robiło Wojciechowi Piotrowiczowi różnicy miejsce, ani odległość do bramki. Wykonywał strzały z tak dużą dokładnością, że sukcesywnie niwelowaliśmy stratę do naszych rywali, a ostatecznie cieszyliśmy się z wygranej! 

Po meczu

- Na początku meczu nieczysto trafiłem w piłkę i wiedziałem, że przed kolejnymi próbami muszę się maksymalnie skupić. Spodziewałem się, że tych okazji nie będzie zbyt wiele, że wynik może być na styku, dlatego musiałem wykorzystać każdą kolejną szansę, aby nie zawieść kolegów oraz widzów. Kibice dopisali, zawsze są naszym szesnastym zawodnikiem, ich doping niósł nas do zwycięstwa i w dużym stopniu również się do niego przyczynili - mówił po meczu Piotrowicz, który zdobył dla nas wszystkie, 21 punktów. 

Polacy objęli tym samym prowadzenie w grupie Rugby Europe Trophy. Mamy dwa punkty zapasu nad Niemcami, a trzy nad Ukrainą oraz Litwą. Na dole tabeli są drużyny Belgii (nie rozegrała jeszcze żadnego meczu) oraz Szwajcarii, która uległa na swoim stadionie 20:28 Litwie. To właśnie z zespołem Helwetów zmierzymy się 20 listopada. Starcie odbędzie się w Warszawie.

- Dotychczasowe przygotowania poświęcone były konfrontacji z Niemcami. Wygraliśmy i teraz przełączamy się na Szwajcarię. Rozgrywany co tydzień mecz w reprezentacji to jednak ogromne wyzwanie. Są to zupełnie inne spotkania niż w lidze, stoją na wyższym poziomie i wymagają znacznie większego wysiłku. Nie pozostaje nam nic innego jak się do tego zaadaptować i w sobotę ponownie dać z siebie 110 procent - ocenił najbliższe wyzwanie lider kadry, Wojciech Piotrowicz.




Komentarze

Popularne posty