Poznaliśmy drogę na Mundial! Najpierw Rosja, a w drabince także Szwecja i Czechy.

Rozlosowano baraże w walce o Mundial 2022. Uniknęliśmy potęg, ale łatwo też nie będzie. Najpierw zagramy z Rosją, a w przypadku zwycięstwa, w drugim meczu zmierzymy się z triumfatorem pary Szwecja-Czechy.

Losowanie

Przez porażkę z Węgrami na Stadionie Narodowym w Warszawie, nie zapewniliśmy sobie rozstawienia przy losowaniu baraży, co oznaczało ryzyko trafienia na bardzo silnego rywala już w pierwszym spotkaniu. Najbardziej obawialiśmy się Włoch i Portugalii, ponieważ nasze szanse w pojedynku z którąś z tych drużyn byłyby bardzo niewielkie. 

Po pierwszej połowie ceremonii losowania, zarysowały się trzy drabinki. Do najłatwiejszej przydzielono Walię i Szkocję. W drugiej, o średniej trudności czekała Rosja oraz Szwecja. Ostatnią można określić koszmarem wszystkich ekip z drugiego koszyka. W tej ścieżce znajdowali się bowiem dwaj giganci: Włochy i Portugalia. Wiedzieliśmy także dzięki temu, iż Italii lub Mistrzów Europy z 2016 roku na pewno zabraknie na Mistrzostwach Świata! Stanie się tak, bowiem te zespoły, w przypadku wygrania pierwszych spotkań, trafią na siebie w kolejnym starciu i tylko zwycięzca zapewni sobie przepustkę do Kataru.

Los nie okazał się dla nas brutalny, ale i tak pozostawił trudne wyzwanie. Najpierw zagramy na wyjeździe z Rosją, a w przypadku pokonania Sbornej, podejmiemy u siebie triumfatora pary Szwecja-Czechy. Awans na Mundial da nam wyłącznie wygrana w obu meczach.

Pełne wyniki losowania:

Drabinka 1:

  • Szkocja-Ukraina
  • Walia-Austria
Drabinka 2:

  • Rosja-Polska
  • Szwecja-Czechy
Drabinka 3:

  • Włochy-Macedonia Północna
  • Portugalia-Turcja
Jak trudnym rywalem jest Rosja?

– Baraże to tylko dwa mecze. Każde potknięcie eliminuje całkowicie szanse na awans, dlatego forma indywidualna zawodników w konkretnym momencie jest tak istotna. Jestem bardzo pozytywnie nastawiony do rywalizacji o miejsce na mundialu. Wierzę, że wykorzystamy swoje zalety, a zwłaszcza tę kluczową, czyli najlepszego piłkarza na świecie, Roberta Lewandowskiego. Nasz kapitan potrafi zrobić różnicę na murawie, więc jest naszym ogromnym atutem – skomentował wyniki losowania selekcjoner Paulo Sousa.

Starcie z Rosją powinno być wyrównane. O awans na Mistrzostwa Świata zawalczymy z drużyną, która była na każdej wielkiej imprezie od 2012 roku. W czterech na pięć przypadków, przygoda z turniejem kończyła się, jednak dla Sbornej na fazie grupowej. Wyjątkiem był ostatni Mundial, gdy przed własną publicznością ekipa Stanisława Czerczesowa, zaszła aż do ćwierćfinału. Teraz Czerczesow nie jest już trenerem kadry narodowej. Po niemal 1800 dniach pracy, przez nieudane Euro 2020 zastąpił go na stanowisku Walerij Karpin.

Pod wodzą nowego selekcjonera, Rosjanie zanotowali świetny start. Najpierw zremisowali z Chorwacją, a następnie triumfowali w pięciu spotkaniach z rzędu. To sprawiło, że przed Sborną pojawiła się szansa bezpośredniej kwalifikacji na Mundial. Potrzebny był przynajmniej jeden punkt w ostatnim starciu z obecnymi wicemistrzami Świata. Rezultat 0:0 utrzymywał się do 81 minuty, ale wtedy niefortunnego samobója zaliczył Fiodor Kudriaszow i bilet do Kataru wywalczyli Chorwaci.

Gwiazdy

W przeciwieństwie do naszej reprezentacji, gdzie mamy zdecydowanego lidera w postaci Roberta Lewandowskiego, u Rosjan brakuje jednej, wyraźnej gwiazdy. Największą karierę poza granicami kraju, robi z pewnością Aleksandr Gołowin. Jeśli nie zostanie zmieniony przepis z przeniesieniem żółtych kartek na baraże, pomocnika Monaco zabraknie jednak w kadrze Sbornej. Podobnie jak Fiodora Smołowa, a więc innego ważnego gracza. 

Historia

Jeszcze nigdy nie wygraliśmy z Rosją na wyjeździe. Ogólnie pojedynki na tamtejszej ziemi wspominamy źle. Wystarczy przywołać fatalne w naszym wykonaniu Mistrzostwa Świata 2018, oraz porażki w Petersburgu ze Słowacją i Szwecją na Euro 2020. 

Podsumowanie

Chcielibyśmy utrzymać ciągłość awansów na wielkie imprezy. Marcowe baraże będą bardzo trudne, ale musimy je przejść, by znaleźć się wśród najlepszych ekip globu. Oby Polacy trafili z formą na okres przełomu zimy i wiosny, a Paulo Sousa świetnie przygotował zespół taktycznie. Po zwycięstwo!




Komentarze

Popularne posty