Świetna sztafeta, pech Lewandowskiego, blisko podium Borowskiej. 13 dzień Igrzysk Olimpijskich.

Igrzyska Olimpijskie zbliżają się powoli do końca. Za nami już 13 dzień rywalizacji w Tokio. Najważniejsze wydarzenia z minionych godzin podsumowałem w niniejszym poście.

Świetna sztafeta

Sztafeta 4x400 metrów nie pozostawiła złudzeń. Kandydatki do medalu pokazały swoją wielką moc i z dużą łatwością awansowały do finału.

Bardzo dobrze rozpoczęła Anna Kiełbasińska, która dała nam pozycję lidera. Iga Baumgart-Witan najpierw znalazła się za Niemką, lecz następnie bez większych problemów ją wyprzedziła. Przewagę jeszcze powiększyła Małgorzata Hołub-Kowalik, a dzieło zwieńczyła Justyna Święty-Ersetic. Rywalki finiszowały daleko za Polkami, które są już w sobotnim finale. 

Kobieca sztafeta 4x400 metrów to nasza nadzieja na medal. Biało-Czerwone powalczą o złoto przede wszystkim z Amerykankami i Jamajkami.

Pech Lewandowskiego

Pech nie opuszcza Marcina Lewandowskiego. Brązowy medalista Mistrzostw Świata duże zawirowania przeżył już w eliminacjach. W czasie zmagań upadł, tracąc równowagę przez działania przeciwnika i był na mecie za główną grupą, ale na szczęście sędziowie pozytywnie rozpatrzyli protest. 

Tym samym 34-latek wystąpił w półfinale. Już przygotowywał się na finisz biegu na 1500 metrów, gdy poczuł bardzo silny ból w łydce i został zmuszony do opuszczenia rywalizacji. Szkoda, że doszło do takiej sytuacji, bo ,,Lewy" miał spore szanse na krążek. 

Blisko podium Borowskiej

To mógł być dla nas dzień z olimpijskim medalem, jednak zaledwie 0,082 sekundy zdecydowały o braku podium Doroty Borowskiej. O tyle lepsza okazała się Ukrainka Liudmiła Luzan. Ostatecznie triumfowała Amerykanka Nevin Harrison, a srebro uzyskała Kanadyjka Laurence Vincent-Lapointe.

Chiny prowadzą w klasyfikacji medalowej, Polska 20

Chiny z przewagą pięciu złotych krążków nad USA prowadzą w klasyfikacji medalowej. Polska plasuje się na satysfakcjonującym 20 miejscu.