Perfekcyjny Hurkacz! Polak pokonał drugiego tenisistę świata i awansował do ćwierćfinału Wimbledonu!

Wielki sukces Huberta Hurkacza! Wrocławianin pokonał drugiego tenisistę świata Daniiła Miedwiediewa 3:2 (2:6, 7:6, 3:6, 6:3, 6:3) i awansował do ćwierćfinału Wimbledonu! Tam czeka na niego słynny Roger Federer.

Przed meczem

Hurkacz swoją przygodę z jedynym Wielkim Szlemem na trawie rozpoczął od triumfu w trzech setach nad Włochem Lorenzo Musettim. Następnie większych kłopotów nie sprawił mu Marcos Giron. Trudnym rywalem dla Polaka nie okazał się również Aleksandr Bublik. Prawdziwe wyzwanie nadeszło w czwartej rundzie. Po drugiej stronie siatki stanął Daniił Miedwiediew. Rosjanin jest notowany na drugim miejscu w rankingu ATP. Ponadto, wygrał prestiżowy turniej ATP Finals oraz doszedł do finału Australian Open i US Open. 

Przebieg meczu

Już pierwszy set pokazał, że Miedwiediew będzie stawiał bardzo trudne warunki. 25-latek łącznie dwukrotnie przełamywał Hurkacza i inaugurującą partię zapisał na swoim koncie. 

Drugi set był jednym z dwóch najbardziej kluczowych dla Wrocławianina momentów tego spotkania. Obaj tenisiści grali bardzo pewnie przy własnym serwisie. Doszło do tie-breaku. Gdyby lepszy okazał się w nim Rosjanin, oglądalibyśmy rezultat 2:0 w setach. Na szczęście, mistrzowską klasę pokazał Hurkacz.

Trzecia odsłona pojedynku niestety nie ułożyła się po myśli Polaka. Rywal szybko wyszedł na prowadzenie 3:0, a ostatecznie skończyło się na wyniku 6:3.

Czwarty set mógł być ostatnim gdyby wygrał go Miedwiediew. Podziwialiśmy zażartą rywalizację. Starcie przerwał jednak klasyczny dla Anglii deszcz. 

W poniedziałek dostaliśmy dużą dawkę emocji, a po pozostałe wrażenia musieliśmy sięgnąć kolejnego dnia.

Drugim kluczowym momentem okazał się ósmy gem czwartej partii. Hurkacz przełamał przeciwnika i doprowadził do ogólnego stanu spotkania 2:2. Dodatkowo zyskał psychologiczną przewagę przed decydującym piątym setem.

Polak wszedł na najwyższe obroty. Włączył wysoki bieg i ruszył w drogę ku ćwierćfinałowi Wimbledonu. 24-latek wygrał trzeciego i dziewiątego gema przy podaniu oponenta, przy czym dziewiąty był tym ostatnim! Hubert Hurkacz pokonał Daniiła Miedwiediewa po pięciosetowym i rozłożonym na dwa dni boju. 

Po meczu

– Granie na tym najważniejszym korcie na świecie, przy tak wspaniałej publiczności, jest niesamowite. Daniił to znakomity zawodnik, o niesamowitych umiejętnościach. Walczyliśmy wczoraj bardzo długo, ale dzisiaj wydaje mi się, że zagrałem świetnie. To dla mnie wielka rzecz – powiedział po meczu sam zainteresowany.

Teraz Wrocławianina czeka spotkanie w ćwierćfinale Wimbledonu z żywą legendą tenisa - Rogerem Federerem.