Nie będzie powtórki z 2020 roku. Iga Świątek odpadła z Roland Garros.

Iga Świątek nie obroni tytułu Roland Garros. Kosztem Polki w półfinale zameldowała się Maria Sakkari.

Przed meczem

Iga Świątek przez French Open szła jak burza. Na pokonanym polu bez straty seta pozostawiła: Kaję Juvan (6:0, 7:5), Rebeccę Peterson (6:1, 6:1), Anett Kontaveit (7:5, 6:0) i Martę Kostiuk (6:3, 6:4). Ponadto tenisistka z Raszyna pięła się w górę w deblu. 

W ćwierćfinale na Polkę czekała Maria Sakkari. Greczynka wygrała wcześniej z: Katariną Zawacką, Jasmine Paolini oraz wyżej notowanymi Elise Mertens i Sofią Kenin. 25-latka plasuje się na 18 miejscu w światowym rankingu.

Przebieg meczu

Początek spotkania był dla Igi Świątek bardzo dobry. Zwyciężyła gem na własnym serwisie, a następnie przełamała rywalkę. Niestety, Polka nie poszła za ciosem i kolejna partia została przypisana dla Sakkari. Szkoda, że obrończyni tytułu French Open nie wykorzystała czterech breakpointów na stan 3:1. Później jednak przed podobną szansą stanęła Greczynka i także nie udało się zdobyć jej przewagi wynikającej z przełamania.

Kluczowy okazał się gem numer dziewięć. Sakkari wygrała go przy podaniu Świątek, co otworzyło jej drogę do triumfu w pierwszym secie. 

Druga odsłona meczu zaczęła się po myśli 25-latki. Pierwsze dwie partie zapisała przy swoim nazwisku, co okazało się wystarczającym zapasem. 

Maria Sakkari zwyciężyła ostatecznie w dwóch setach 6:4, 6:4 i zameldowała się w półfinale Roland Garros.

Po meczu

Oczywiście szkoda, że Iga Świątek pożegnała się z French Open, jednak trzeba szanować bardzo dobry wynik jakim jest etap ćwierćfinału. Pamiętajmy, że Polka ma dopiero 20 lat i przed nią jeszcze wiele sukcesów. 

Tegoroczna edycja paryskiego Wielkiego Szlema obfituje w niespodzianki. Wśród półfinalistek nie ma żadnej tenisistki z TOP 15 światowego rankingu! To pokazuje, iż często kluczową rolę odgrywa dyspozycja dnia. W grze o triumf na mączce zostały jeszcze: Barbora Krejcíkova, Tamara Zidansek, Anastasija Pawluczenkowa i Maria Sakkari. 













źródło zdjęcia: Google grafika  

Komentarze

Popularne posty