Derby Wielkiej Brytanii na remis, Szwecja pokonuje pogromców Polski i kolejny gol Schicka. 8 dzień Euro.

W piątek rozegrano trzy mecze Mistrzostw Europy. Wszystkie z nich w kolejności chronologicznej opiszę w niniejszym poście.

Szwecja - Słowacja 1:0

Ósmy dzień Euro rozpoczął się w Sankt Petersburgu, lecz nie grali gospodarze, a drużyny Szwecji i Słowacji. Był to ważny pojedynek z perspektywy polskiego kibica, ponieważ od niego zależało jak będzie wyglądać nasza sytuacja przed spotkaniem z Hiszpanią. 

Pierwsza połowa okazała się jedną z najgorszych na tym turnieju. Przez pierwsze 45 minut łącznie oglądaliśmy zaledwie jeden strzał celny. Bramkarze w większości sytuacji byli bezrobotni, a czujność musieli zachować najczęściej tylko przy stałych fragmentach gry.

Akcja przyspieszyła po zmianie stron. 

W 59 minucie uderzenie Ludwiga Augustinssona znakomicie obronił Martin Dubravka. 

Napór Szwedów trwał. Niewiele pomylił się Marcus Danielson, a w 71 minucie przepiękny rajd z piłką, mijając kolejnych rywali jak tyczki, wykonał Alexander Isak.

Cztery minuty później sam na sam z bramkarzem stanął Robin Quaison. Piłkarz Mainz chciał kiwnąć jeszcze bramkarza, lecz ten go faulował. Sędzia podyktował rzut karny, który na gola zamienił Emil Forsberg. 

Szwecja zdobyła cenne trzy punkty, a sytuacja Polski się komplikuje. Jeśli w sobotę przegramy z Hiszpanią, odpadamy z Euro.

Chorwacja - Czechy 1:1

Następnie, oczy wszystkich fanów piłki nożnej przeniosły się w stronę szkockiego Glasgow, gdzie o zwycięstwo chciały zawalczyć zespoły Chorwacji i Czech. 

Spotkanie było wyrównane. Obie reprezentacje tworzyły sobie szanse, ale żadna nie okazała się na tyle dogodna, by zamienić ją na gola.

Po dośrodkowaniu w pole karne, łokciem w nos trafiony został przez Dejana Lovrena Patrik Schick. Arbiter po konsultacji z systemem VAR wskazał na jedenasty metr. Do piłki, pomimo krwawienia, podszedł Schick. Napastnik Bayeru Leverkusen pewnie posłał futbolówkę w lewy róg i po raz trzeci na tych mistrzostwach zapisał się na liście strzelców.

Chorwaci chcieli wyrównać jeszcze przed przerwą, jednak z dobrej pozycji fatalnie uderzył Ante Rebić.

W 47 minucie szybko rzut wolny rozegrał Andrej Kramarić, który podał do Ivana Perisicia. Skrzydłowy popędził flanką, a następnie zszedł do środka i swoją celną próbą dał Chorwacji remis. 

Podział punktów na Hampden Park sprawia, że wicemistrzowie świata mają nóż na gardle. Ekipa z Bałkanów po dwóch meczach zgromadziła tylko jeden punkt na koncie i musi wygrać z Szkocją, jeśli chce awansować do fazy pucharowej. W bardzo dobrych nastrojach są za to Czesi, którzy swój plan na Euro realizują w stu procentach.

Anglia - Szkocja 0:0

30 listopada 1872 roku. Na stadionie Hamilton Crescent w Glasgow przy owacjach czterech tysięcy osób rozegrano pierwsze oficjalne spotkanie międzypaństwowe. Kadra Szkocji zmierzyła się z Anglią. Starcie zakończyło się wynikiem 0:0. Od tego dnia, przez wiele kolejnych lat trwały zacięte batalie pomiędzy tymi dwoma zespołami. 18 czerwca 2021 roku miało dojść do kolejnej z nich.

W 4 minucie Szkoci mogli pokusić się o bramkę. Goście sprawnie rozegrali piłkę na skrzydle, a następnie precyzyjnie dograli w pole karne, gdzie strzał Che Adamsa zablokował John Stones. 

Stones najpierw pomógł w obronie, a później niemal okazał się kluczowy w ataku. Piłka po jego ,,główce" odbiła się od słupka. 

Podopieczni Garetha Southgate'a przyspieszyli tempo. Niewiele pomylił się Mason Mount.

Goście nie pozostawali bierni wobec ataków Anglii. Bardzo bliski szczęścia był Stephen O'Donnell. Na posterunku znalazł się jednak Jordan Pickford. 

Po pierwszych 45 minutach utrzymywał się remis. Obraz pojedynku malował się w sposób wyrównany.

Swoich sił tuż po przerwie próbowali Mount i Reece James.

W 63 minucie znów o sobie przypomnieli Szkoci. Strzał Lyndona Dykesa z linii bramkowej wybijał James. 

Mecz zakończył się bezbramkowym rezultatem, ale na nudę nie można było w tym przypadku narzekać. Na dużą pochwałę zasługują goście, którzy walczyli jak lwy i wyszarpali z rąk faworyzowanej Anglii cenny punkt. 

Mistrzostwa Europy

Dzień 8

Szwecja - Słowacja 1:0

Chorwacja - Czechy 1:1

Anglia - Szkocja 0:0

Dzień 9

Węgry - Francja (15:00)

Portugalia - Niemcy (18:00)

Hiszpania - Polska (21:00)














źródło zdjęcia: Google grafika 

Komentarze

Popularne posty