Przerwana seria Mercedesa. Lance Stroll sensacyjnie z pole position do GP Turcji!

W każdych z dotychczasowych 13 kwalifikacji do Grand Prix Formuły 1 w tym sezonie wygrywał bolid Mercedesa. Do teraz. Podczas bardzo trudnych warunków w Turcji z pole position do jutrzejszego wyścigu pojedzie Lance Stroll.

Oba piątkowe treningi wygrał Max Verstappen. Jednak już wtedy każdy narzekał, że tor przypomina lodowisko. Kierowcy ślizgali się i wypadali z trasy, a problemów nie mieli tylko nieliczni. W sobotnim, trzecim treningu dobrą passę podtrzymał młody Holender, uzyskując najlepszy czas. Zaraz miały rozpocząć się kwalifikacje chociaż to nie było pewne. W Stambule zaczął padać deszcz, pojawiła się także mgła. Opady jednak ustały i stawka stanęła do rywalizacji.

Szybko okazało się, że warunki atmosferyczne są na tyle niedogodne, że pierwszą część kwalifikacji trzeba było przerwać. 

Po wznowieniu rywalizacji kłopoty mieli m.in.: Romain Grosjean i Kimi Raikkonen. 

Ostatecznie Q1 wygrał Max Verstappen. Dopiero na 14 miejscu dalej awansował Lewis Hamilton. Pierwszej odsłony kwalifikacji nie przebrnęli: Nicholas Latifi, Romain Grosjean, George Russell, Danił Kvyat i Kevin Magnussen.  

Q2 zakończyło się nie pomyśli Ferrari i McLarena. Z kwalifikacji odpadli bowiem obaj kierowcy tych ekip: Charles Leclerc oraz Sebastian Vettel i Lando Norris z Carlosem Sainzem. Do tej czwórki dołączył Pierre Gasly. Do ostatniego etapu sobotniej rywalizacji niespodziewanie awansowali zawodnicy Alfy Romeo: Kimi Raikkonen i Antonio Giovinazzi. Lepsze tempo odzyskiwał Lewis Hamilton, który Q2 skończył na trzecim miejscu. Na górze stawki królowały Red Bulle. Max Verstappen prowadził przed Alexem Albonem.

W Q3 mieliśmy poznać zawodnika, który najlepiej poradził sobie z trudnymi warunkami w Stambule. Świetny czas wykręcił Sergio Perez. To Meksykanin przewodził stawce, a kierowcy do poprawienia jego rezultatu mieli jeden przejazd. Lepszy czas od Pereza uzyskał jego kolega z drużyny Lance Stroll. Wszyscy czekali na to co zrobi Max Verstappen. Jednak Holender okazał się wolniejszy od Kanadyjczyka o 320 tysięcznych sekundy. Lance Stroll został tym samym sensacyjnym zdobywcą pole position. 

Dopiero na szóstym miejscu kwalifikacje zakończył Lewis Hamilton, który w niedzielę może zdobyć siódme w karierze mistrzostwo. Dla Mercedesa sobota była wyjątkowo nieudana, bo dziewiąty był jeszcze Valtteri Bottas.

Teraz świętować może Racing Point. Kierowcy ekipy z różowym bolidem zajęli pierwsze i trzecie miejsca w kwalifikacjach. Teraz pytanie brzmi jakie uczucia będą targały stajnię z siedzibą w Silvestrone już po niedzielnym wyścigu.












źródło zdjęcia: Google grafika 


Komentarze

Popularne posty