Zaczyna się sezon Formuły 1!

Po kilku miesiącach czekania, przedłużonego jeszcze pandemią koronawirusa, w nietypowej formie i bez kibiców, sezon rozpoczyna Formuła 1! 
Wczoraj odbył się pierwszy i drugi trening, a dzisiaj po trzecim treningu wystartują kwalifikacje. W niedzielę pierwszy wyścig tego sezonu - Grand Prix Austrii. 
Pierwsze treningi po długiej przerwie na razie jasno wskazują: Mercedes jest silny tak jak był w ostatnim sezonie, a może nawet jeszcze lepszy. Na wszystkich treningach w Austrii pierwsze miejsce zajmował sześciokrotny Mistrz Świata Lewis Hamilton, a drugi był jego kolega z drużyny Valtteri Bottas. Za nimi dwukrotnie plasował się Max Verstappen, a raz Sergio Perez. Verstappen kolejny sezon będzie liderem Red Bulla i jak się wydaje - największym zagrożeniem dla Mercedesa. Za to dobre wyniki Pereza i nieco gorsze drugiego kierowcy Racing Pointu Lance'a Strolla są efektem współpracy z Mercedesem. Obecny bolid Racing Pointu to tak naprawdę kopia zeszłorocznej najlepszej maszyny w stawce. 
Duże problemy ma natomiast Ferrari. Włosi najprawdopodobniej dwa pierwsze wyścigi w Austrii będą musieli spisać na straty, bo popełnili błędy w koncepcji aerodynamicznej. Wyniki z treningów Charles Leclerc i Sebastian Vettel mieli bardzo słabe. Kierowcy Scuderii podczas trzech treningów, tylko dwa razy weszli do czołowej szóstki. Ogromnym zawodem skończył się pierwszy trening, w którym Leclerc zajął dziesiątą lokatę, a Vettel uplasował się dwa oczka niżej. Dodatkowo atmosfera jaka panuje w ekipie jest fatalna. Nowym liderem drużyny został Leclerc i teraz to Vettel będzie musiał się pogodzić, że czasami swoje indywidualne osiągnięcia musi zastąpić jazdą na rzecz drużyny. Ponadto Ferrari ogłosiło, że po zakończeniu sezonu 2020 pożegna czterokrotnego Mistrza Świata, a w czerwonym padoku zagości Carlos Sainz Jr. Wygląda jednak na to, że doświadczony kierowca nie za bardzo będzie chciał działać na korzyść teamu co sukcesywnie udowadnia w swoich wypowiedziach:
- Ścigasz się dla siebie. Nie będę ułatwiał sprawy Charlesowi, machając mu, żeby mnie wyprzedził - wypalił Niemiec.
Vettel chce udowodnić wyścigowemu światu, że po ostatnich niepowodzeniach, wciąż stać go na wiele. W Ferrari szykuje się konflikt, który powoli rozkręcał się już w zeszłym sezonie. Wszystko jednak wskazuje, że tym razem nadejdzie ze zdwojoną siłą, bo do rywalizacji o liderowanie w zespole, dołożyły się jeszcze problemy z bolidem.
Na końcu stawki dalej jest Williams, ale nie samodzielnie. Słabe wyniki notuje też Alfa Romeo Racing Orlen, w której kierowcą rezerwowym jest Robert Kubica. Na ostatnim miejscu pierwszy trening zakończył Haas, który tak jak w poprzednim sezonie nie może liczyć na dużą liczbę punktów. Bliżej końca niż początku na treningach dojeżdżały bolidy AlphaTauri, czyli spadkobiercy Torro Rosso.
Dotychczasowy potwierdzony kalendarz obejmuje osiem wyścigów:
5 lipca – Austria, Red Bull Ring
12 lipca – Austria, Red Bull Ring
19 lipca – Węgry, Hungaroring
2 sierpnia – Wielka Brytania, Silverstone
9 sierpnia – Wielka Brytania, Silverstone
16 sierpnia – Hiszpania, Barcelona
30 sierpnia – Belgia, Spa-Francorchamps
6 września – Włochy, Monza
Na pewno nie odbędzie się Grand Prix: Australii, Monako, Francji i Holandii. Nie wiadomo na razie co z resztą wyścigów, których daty ukażą się w późniejszym terminie.














źródło zdjęcia: Google grafika 

Komentarze

Popularne posty