Po 99 dniach wraca Premier League! Jak prezentuje się sytuacja w królewskiej lidze?

Już dzisiaj o 19:00 meczem Aston Villa vs Sheffield United wraca Premier League! Jak prezentuje się sytuacja w królewskiej lidze? Kto ma największe szanse na mistrzostwo? Jakie zespoły powalczą o utrzymanie? Które drużyny walczą o udział w Lidze Mistrzów? Jaki zawodnik ma najwięcej bramek? Odpowiedzi na te pytania znajdziecie w tym poście.

Walka o Mistrzostwo Anglii
Musiałby zdarzyć się cud, żeby Liverpool nie wygrał Premier League. ,,The Reds" mają aż 25 punktów przewagi nad drugim Manchesterem City i są tylko matematyczne szanse, że City może w jakiś sposób odrobić tą stratę. Klub z Anfield przez cały ligowy sezon gra prawie bezbłędnie. Dotychczas ekipa Kloppa w Premier League w 29 meczach, wygrała aż 27 razy, a zremisowała i przegrała tylko po razie. Na jedyne straty punktów w obecnej kampanii Live pozwoliło sobie tylko w meczach z Manchesterem United (remis) i Watfordem (porażka). Kapitalnie prezentuje się bilans spotkań ,,The Reds" u siebie. Wszystkie 15 meczów w tym sezonie Premier League przed własną publicznością Liverpool wygrał!
Zespół z miasta Beatlesów strzelił w tym sezonie 66 bramek. Kluczowe znaczenie w ofensywie ma tercet Mohamed Salah - Roberto Firmino - Sadio Mane, który w tym sezonie Premier League strzelił łącznie 38 bramek i zaliczył 22 asysty! Dużą rolę w ataku odgrywa też duet bocznych obrońców: Andrew Robertson i Trent Alexander - Arnold, którzy są idealnym przykładem nowoczesnej roli bocznych defensorów. Robertson i Arnold są bardzo aktywni w ofensywie, co złożyło się na łącznie 19 asyst zanotowanych przez tych dwóch zawodników w tym sezonie ligi angielskiej. 
Teraz pytanie brzmi zatem: kiedy Liverpool zagwarantuje sobie mistrzostwo, a nie czy to się stanie.













Rywalizacja o utrzymanie
Na dole tabeli Premier League jest bardzo ciekawie. W najbardziej krytycznej pozycji jest Norwich. ,,Kanarki" są na ostatnim miejscu w tabeli tracąc do bezpiecznej strefy 6 punktów. Cztery punkty więcej od Norwich ma przedostatnia Aston Villa. Ekipa dowodzona przez Deana Smitha ma jednak jeszcze nawet dosyć spore szanse na wydostanie się ze strefy spadkowej. Nad tymi zespołami są trzy drużyny, które mają po 27 punktów w ligowej tabeli. Są to: Bournemouth (18 miejsce w tabeli), Watford (17 pozycja) i West Ham United (16 lokata). Te zespoły rozdziela tylko bilans bramek. Podczas jednego weekendu, zestawienie tych trzech ekip może odwrócić się do góry nogami. Każde punkty będą dla nich ważne. Dwa punkty nad strefą spadkową i na 15 miejscu w tabeli jest Brighton. Tam jest już więcej komfortu, ale wciąż trzeba mieć się na baczności. Spać spokojnie mogą za to piłkarze Southamptonu, którzy mają 7 punktów przewagi nad strefą spadkową. 













Walka o Ligę Mistrzów
Pierwsze cztery zespoły tabeli Premier League uzyskują możliwość gry w Lidze Mistrzów w przyszłym sezonie. Na razie zagwarantowany udział w rozgrywkach ma Liverpool i niemal na pewno w TOP 4 uplasuje się Manchester City. City ma jednak problemy z finansowym fair play (co szerzej opisałem tutaj, temat 2) i jeśli nie zostanie przyjęte jego odwołanie to klub nie będzie mógł zagrać w europejskich pucharach przez następne dwa sezony. Wtedy najprawdopodobniej zespół z piątego miejsca miałby prawo startu w LM. Obecnie tą pozycję zajmuje Manchester United, ale niewielką stratę ma Wolverhampton i Sheffield. Oczko nad United plasuje się Chelsea, które w Champions League występowało już w tym sezonie. Trzecie miejsce, za City, a przed Chelsea zajmuje nieoczekiwanie Leicester. Ekipa Brendana Rodgersa notuje w tym sezonie bardzo dobre wyniki i wiele wskazuje na to, że na King Power Stadium wróci w przyszłym sezonie zapach Ligi Mistrzów.


Walka o koronę króla strzelców
Także w przypadku rywalizacji o koronę króla strzelców zapowiadają się duże emocje. Obecnie liderem z 19 bramkami jest napastnik Leicester Jamie Vardy. Dwie mniej uzbierał snajper Arsenalu Pierre - Emerick Aubameyang. Po 16 goli zapisały sobie dwie wielkie gwiazdy ligi: Mohamed Salah i Sergio Aguero. Jednym trafieniem ustępuje im piłkarz Southampton Danny Ings. To właśnie ta piątka powalczy o tytuł króla strzelców. 
Pojedynek o miano najlepszego strzelca Premier League w sezonie 2019/20 zapowiada się bardzo interesująco, bo i różnice są niewielkie. Warto zaznaczyć, że Aguero i Aubameyang mają rozegrany mecz mniej i już dzisiaj może zajść do zmian w tym zestawieniu, bo o 21 City zmierzy się z Arsenalem.

















źródło zdjęcia: Google grafika

Komentarze

Prześlij komentarz

Popularne posty