Magazyn Ligi Mistrzów: 4 gole w 14 minut Lewandowskiego, remis w hicie i wielki tercet MSG.

Za nami piąta kolejka Ligi Mistrzów. Zapraszam do przeczytania relacji z trzech najciekawszych spotkań tej kolejki.

Crvena Zvezda Belgrad : Bayern Monachium 0:6
4 gole w 14 minut w meczu w ramach Ligi Mistrzów? Niemożliwe? Stało się możliwe! Genialny występ zaliczył w meczu w Belgradzie Robert Lewandowski. Nasz snajper ustanowił nowy rekord! Jeszcze nikt w meczu Ligi Mistrzów w niecały kwadrans nie strzelił aż czterech goli! To kolejny wielki wyczyn Lewego pod tym względem. Wcześniej wpakował Wolfsburgowi 5 goli w 9 minut! Było to, jednak spotkanie w ramach Bundesligi, a nie Champions League! 
Co ciekawe, RL9 aż pięć razy pokonał bramkarza gospodarzy, lecz jedna z jego bramek została nieuznana. Jak strzelił, więc pozostałe cztery? Pierwsze trafienie padło po rzucie karnym, który sam sobie nasz zawodnik wywalczył. Siedem minut później piłka znowu zatrzepotała w siatce. Tym razem nasz snajper przytomnie ją musnął, co zmyliło bramkarza. Hat - tricka ustrzelił chwilę później świetnym strzałem głową. Dzieła dopełnił nie dając szans bramkarzowi rywali w pojedynku ,,sam na sam".
Tak oto Lewandowski znów zachwycił świat. Po raz kolejny pokazał, że niemożliwe, jest możliwe. Gratulacje!


















Real Madryt : PSG 2:2
Na Santiago Bernabeu w Madrycie spotkały się dwie wielkie drużyny. Bardzo interesująco zapowiadało się także ze względu na pojedynek dwóch lewo skrzydłowych i zarazem gwiazd, czyli Edena Hazarda z Kylianem Mbappe. Zanosił się bardzo ciekawy mecz. Taki też był. 
Real szybko, bo już w 17 minucie objął prowadzenie za sprawą Karima Benzemy. Długo utrzymywał się korzystny dla gospodarzy rezultat. W 79 minucie po dośrodkowaniu Marcelo, Benzema ustrzelił dublet. Nic nie wskazywało na to, że PSG może wyjechać z Madrytu z choćby z punktem. Tak się, jednak stało. Już dwie minuty po bramce Francuza, kontaktowe trafienie padło łupem Kyliana Mbappe. Wynik ustalił Pablo Sarabia. 
Obie drużyny mają już zapewnione wyjście z grupy, pomimo że do końca fazy grupowej została jeszcze jedna kolejka.


















FC Barcelona : Borussia Dortmund 3:1
W środę w Barcelonie na Camp Nou, Duma Katalonii zmierzyła się z Borussią. Wszyscy czekali na ofensywne widowisko. Takie też zobaczyliśmy.
Już w 21 minucie Leo Messi świetnie wystawił piłkę Luisowi Suarezowi, który pewnie skierował piłkę do siatki. Sędzia, jednak bramki nie uznał z uwagi na spalonego. Jednak wystarczyło osiem minut i po niemal bliźniaczej akcji Barca objęła prowadzenie. Pięć minut później Suarez odwdzięczył się Messiemu świetnym podaniem, a najlepszy piłkarz na świecie podwyższył wynik. W 67 minucie Argentyńczyk posłał kolejną genialną piłkę; tym razem do Griezmanna, a ten umieścił ją w siatce. 
Honorową bramkę dla gości strzelił Jadon Sancho,
FC Barcelona już na pewno zagra w 1/8 finału. W spotkaniu z BVB bramkarza rywali pokonał każdy z tercetu MSG. W tym sezonie to trio zdobyło już 25 goli i zaliczyło aż 13 asyst!
















źródło zdjęć: Google grafika 

Komentarze

Prześlij komentarz

Popularne posty