Legia gra dalej (bardzo słabo), Cracovia zawiodła, a Piast wystąpi już w innych eliminacjach, czyli, co działo się w Europejskich Pucharach.

Skończyła się pierwsza runda eliminacji do europejskich pucharów. Polskie kluby zagrały w niej bardzo słabo. 

Legia Warszawa
Pierwszy mecz zakończył się totalną kompromitacją, Legia tylko zremisowała z półamatorską Europą FC. Zagrała fatalnie. Jeszcze te wypowiedzi piłkarzy. Jakby sobie nic nie robili z tego, że zagrali tak beznadziejnie. W rewanżu nie mogli zmazać tej plamy. Gdyby, chociaż zagrali na dobrym poziomie. Jednak nie widzieliśmy żadnej poprawy. Wygrali 3:0, ale nie oszukujmy się. Legioniści pokonali drużynę w której dla wielu zawodników piłka nożna to jedynie hobby. Na razie nie można powiedzieć nic dobrego o grze Legii.















Piast Gliwice
Piast w dwumeczu grał lepiej. 160 minut było po stronie Gliwiczan, jednak pozostałe dwadzieścia rozstrzygnęły losy awansu. Po remisie 1:1 w pierwszym meczu, u siebie Mistrzowie Polski długo prowadzili. Ostatnie dziesięć minut pozbawiło ich jednak nadziei. Teraz wystąpią w drugiej rundzie eliminacji, ale już nie Ligi Mistrzów, tylko Ligi Europy. Niedosyt, jednak pozostanie:
-Gra BATE tak naprawdę była bardzo uboga. Jeśli tyle razy docierali do fazy grupowej europejskich pucharów, to nie rozumiem tego. Może futbol jest kłamstwem. Wiele zespołów potrafi świetnie grać w piłkę, ale ostatecznie wygrywa ten, kto strzeli więcej goli. Nawet jeśli w brzydkim stylu – mówił lider Piasta Gliwice Joel Valencia.

















Cracovia
Co tu dużo mówić. Niestety, ale Cracovia była po prostu słabsza. Smutne, że zespół z czołówki Ekstraklasy nie umie pokonać, nawet grać lepiej od DAC Dunajskiej Stredy. Wicemistrz Słowacji zaprezentował prostu lepiej. Umiał zbudować sobie sytuacje grając piłką, a nie jak zespół z Krakowa ograniczać się tylko do wrzucania piłki w pole karne. Cóż, ale to jak widać za wysokie progi dla Cracovii. Słyszeliśmy z ust prezesa Filipiaka o awansie do fazy grupowej Ligi Europy, lecz na dzień dzisiejszy to marzenia ściętej głowy.

















źródło zdjęcia: Google grafika 

Komentarze

Popularne posty