Antoine Griezmann oficjalnie zawodnikiem FC Barcelony!
Antoine Griezmann oficjalnie zawodnikiem FC Barcelony!
Griezmann w maju ogłosił, że nie będzie w przyszłym sezonie piłkarzem Atletico Madryt. Wszystko wskazywało na to, że pozyska go FC Barcelona, która walczyła już o niego bardzo mocno rok temu. Teraz stało się. Duma Katalonii wpłaciła klauzulę odstępnego, wynoszącą 120 mln euro. Teraz ustawiła ją aż na poziomie 800 mln euro! Griezmann podpisał z Barcą pięcioletni kontrakt. Jeśli go wypełni będzie miał 33 lata. Blaugrana odpowiada, więc Realowi, który pozyskał Edena Hazarda. Na ataku Mistrzowie Hiszpanii mają, więc aż pięciu zawodników klasy światowej, absolutnych gwiazd. Są to: Leo Messi, Luis Suarez, Phillipe Coutinho, Ousmane Dembele i teraz Antoine Griezmann. Ktoś z tej piątki musi zostać sprzedany. Wszytko wskazuje na to, że Coutinho. Wtedy zwolni się też numer 7, z którym nowy snajper Barcelony gra przez praktycznie całą karierę.
Duma Katalonii na nowy sezon skompletowała już naprawdę świetną kadrę. Bardzo ciekawa rywalizacja zapowiada się o miejsca w pomocy i ataku. O trzy miejsca w linii pomocy powalczy aż sześciu zawodników! W ostatnim sezonie trener Barcy Ernesto Valverde wystawiał bardzo defensywną i mało kreatywną trójkę w drugiej linii Rakitić - Busquets - Vidal. Teraz za 75 mln euro doszedł Frenkie de Jong. Miejsce w podstawowym składzie chce też mieć z pewnością dobrze spisujący się Arthur, a także wychowanek klubu Carles Alenia. Valverde może wystawić tą samą pomoc, co w sezonie 2018/19 złożoną z zawodników 30+ lat, ale także składającą się z 22 - letnich graczy. Moim zdaniem najlepszą opcją jest: Rakitić - de Jong - Arthur, która da stabilizację w obronie i kreatywność w ataku.
Jeśli chodzi o napastników do obsadzenia są tylko trzy pozycje. Prawe skrzydło bezsprzecznie zajmuje najlepszy zawodnik na świecie Leo Messi. Na lewym mógłby zagrać Griezmann, a na środku Luis Suarez. Na podmęczonych rywali może wchodzić dynamiczny Ousmane Dembele. Coutinho raczej odejdzie. Ciekawe jak prezentowałby się tercet: Griezmann - Suarez - Messi. Po MSN, przyjdzie pora na MSG?
źródło zdjęcia: Google grafika
Griezmann w maju ogłosił, że nie będzie w przyszłym sezonie piłkarzem Atletico Madryt. Wszystko wskazywało na to, że pozyska go FC Barcelona, która walczyła już o niego bardzo mocno rok temu. Teraz stało się. Duma Katalonii wpłaciła klauzulę odstępnego, wynoszącą 120 mln euro. Teraz ustawiła ją aż na poziomie 800 mln euro! Griezmann podpisał z Barcą pięcioletni kontrakt. Jeśli go wypełni będzie miał 33 lata. Blaugrana odpowiada, więc Realowi, który pozyskał Edena Hazarda. Na ataku Mistrzowie Hiszpanii mają, więc aż pięciu zawodników klasy światowej, absolutnych gwiazd. Są to: Leo Messi, Luis Suarez, Phillipe Coutinho, Ousmane Dembele i teraz Antoine Griezmann. Ktoś z tej piątki musi zostać sprzedany. Wszytko wskazuje na to, że Coutinho. Wtedy zwolni się też numer 7, z którym nowy snajper Barcelony gra przez praktycznie całą karierę.
Duma Katalonii na nowy sezon skompletowała już naprawdę świetną kadrę. Bardzo ciekawa rywalizacja zapowiada się o miejsca w pomocy i ataku. O trzy miejsca w linii pomocy powalczy aż sześciu zawodników! W ostatnim sezonie trener Barcy Ernesto Valverde wystawiał bardzo defensywną i mało kreatywną trójkę w drugiej linii Rakitić - Busquets - Vidal. Teraz za 75 mln euro doszedł Frenkie de Jong. Miejsce w podstawowym składzie chce też mieć z pewnością dobrze spisujący się Arthur, a także wychowanek klubu Carles Alenia. Valverde może wystawić tą samą pomoc, co w sezonie 2018/19 złożoną z zawodników 30+ lat, ale także składającą się z 22 - letnich graczy. Moim zdaniem najlepszą opcją jest: Rakitić - de Jong - Arthur, która da stabilizację w obronie i kreatywność w ataku.
Jeśli chodzi o napastników do obsadzenia są tylko trzy pozycje. Prawe skrzydło bezsprzecznie zajmuje najlepszy zawodnik na świecie Leo Messi. Na lewym mógłby zagrać Griezmann, a na środku Luis Suarez. Na podmęczonych rywali może wchodzić dynamiczny Ousmane Dembele. Coutinho raczej odejdzie. Ciekawe jak prezentowałby się tercet: Griezmann - Suarez - Messi. Po MSN, przyjdzie pora na MSG?
źródło zdjęcia: Google grafika
Komentarze
Prześlij komentarz