Piątek pobił transferowy rekord! Jacy wcześniej byli rekordziści i ile za nich płacono. Analiza.

35 milionów euro jeszcze za Polaka nikt nigdy nie zapłacił. Kiedyś, gdy za 182 tysiące euro Chicago Stings pozyskiwało Janusza Kowalika wszyscy łapali się za głowę.
182 tysiące euro, tyle wynosił pierwszy duży transfer Polaka. 1 stycznia 1976 roku Janusz Kowalik przeszedł z holenderskiego NEC Nijmegen do amerykańskiego Chicago Stings. Wtedy najdroższym transferem było sprowadzenie Johana Cruyffa do FC Barcelony za 2 mln euro.
1 lipca 1982 roku Zbigniew Boniek zmienił Widzew Łódź na Juventus Turyn. Juve kosztował 1,45 mln euro. Tego samego dnia za 8 mln euro Diego Maradona przechodził do FC Barcelony. 
Dokładnie 13 lat później Tomasz Iwan za 3,70 mln założył koszulkę Feyenoordu Rotterdam.
Minęło sześć lat i Jerzy Dudek pobił polski transferowy rekord. Za 7,40 mln zamienił Feyenoord Rotterdam na Liverpool. 
Lata mijały, a nikt nie pobijał tego transferu. Z pewnością pobił, by go Robert Lewandowski, ale przeszedł do Bayernu Monachium za darmo, ponieważ skończył mu się w Borussii Dortmund kontrakt.
Aż w końcu po udanym dla nas Euro 2016 Grzegorz Krychowiak 3 lipca znalazł sobie nowy klub - PSG. Działacze zapłacili za niego Sevilli 27,5 mln euro. Krychowiak długo nie mógł cieszyć się jednak rekordem. 27 dni później Arkadiusz Milik zamienił Ajax Amsterdam na Napoli. Ta operacja kosztowała włoski klub 32 mln euro. 
23 stycznia 2019 roku Genoa straciła swojego najlepszego snajpera Krzysztofa Piątka. Piątek odszedł za 35 mln euro do AC Milan i tam będzie pracował na kolejny rekord transferowy i przejście do jeszcze lepszego klubu.














źródło zdjęcia: Google grafika

Komentarze

Popularne posty