Puchar Świata w Willingen - Pierwszy konkurs indywidualny
Stoch czwarty, Kubacki trzeci, Hula szósty! Kolejny świetny występ Polaków!
Pierwszy z Polaków z numerem 25 startował Jakub Wolny. Skoczył 125 metrów i był 3 na liście oczekujących. Po pewnym czasie skok zepsuło 3 skoczków i mieliśmy pierwszego Polaka w konkursie. Później obejrzeliśmy skok Macieja Kota na odległość 132,5 metra. Następnym z Polaków był Piotr Żyła, który poleciał 139,5 metra. Stefan Hula skoczył aż 143,5 metra. Dawid Kubacki poszybował na 145 metr. Kamil Stoch wylądował metr dalej i został liderem.
Tabela po 1. serii:
1. Kamil Stoch
2. Richard Freitag
3. Dawid Kubacki
...
7. Stefan Hula
14. Piotr Żyła
23. Maciej Kot
30. Jakub Wolny
W drugim skoku Jakub Wolny skoczył o 10,5 metra dalej - uzyskał 135,5 metra. Maciej Kot oddał skok na odległość 129,5 metra. Piotr Żyła skoczył 132,5 metra. Stefan Hula popisał się skokiem na odległość 140 metrów.Tuż przed Dawidem Kubackim, Daniel Andre Tande skoczył aż 146,5 metra. Kubacki nie sprostał zadaniu, ale oddał dobry skok bo tak trzeba nazwać 139,5 metra. Pierwszy po 1. serii był Kamil Stoch. Żeby utrzymać pierwsze miejsce musiał skoczyć bardzo daleko. Stoch skoczył jednak bliżej bo na odległość 137,5 metra.
Tabela konkursu w Willingen:
1. Daniel Andre Tande
2. Richard Freitag
3. Dawid Kubacki
4. Kamil Stoch
...
6. Stefan Hula
13. Piotr Żyła
21. Maciej Kot
23. Jakub Wolny
Czyli o 7 miejsc poprawił się Jakub Wolny, o 2 Maciej Kot o 1 Piotr Żyła i Stefan Hula, pozycję po 1. serii utrzymał Dawid Kubacki, a Kamil Stoch spadł o 3 miejsca. W piątek odbyły się kwalifikacje do obu konkursów. Wygrał Stoch, 9 był Hula, 17 Kubacki, 18 Żyła, 26 Kot i 33 Wolny. A to ważne bo to pierwszy z pięciu skoków zaliczanych do turnieju Willingen Five. To nowy turniej w, którym liczą się 5 not z pięciu skoków zwycięzca odbiera czek na wysokość 25 000 euro. Na razie prowadzi Norweg Daniel Andre Tande. Moim zdaniem szansę na wygranie tego turnieju ma także Kamil Stoch. Bardzo dobrze spisuje się też Dawid Kubacki i Stefan Hula
Czy wiesz że...
Rekord skoczni w Willingen należy do Słoweńca Jurija Tepesa i Fina Janne Ahonena, którzy skoczyli tu 152, 5 metra.
Pierwszy z Polaków z numerem 25 startował Jakub Wolny. Skoczył 125 metrów i był 3 na liście oczekujących. Po pewnym czasie skok zepsuło 3 skoczków i mieliśmy pierwszego Polaka w konkursie. Później obejrzeliśmy skok Macieja Kota na odległość 132,5 metra. Następnym z Polaków był Piotr Żyła, który poleciał 139,5 metra. Stefan Hula skoczył aż 143,5 metra. Dawid Kubacki poszybował na 145 metr. Kamil Stoch wylądował metr dalej i został liderem.
Tabela po 1. serii:
1. Kamil Stoch
2. Richard Freitag
3. Dawid Kubacki
...
7. Stefan Hula
14. Piotr Żyła
23. Maciej Kot
30. Jakub Wolny
W drugim skoku Jakub Wolny skoczył o 10,5 metra dalej - uzyskał 135,5 metra. Maciej Kot oddał skok na odległość 129,5 metra. Piotr Żyła skoczył 132,5 metra. Stefan Hula popisał się skokiem na odległość 140 metrów.Tuż przed Dawidem Kubackim, Daniel Andre Tande skoczył aż 146,5 metra. Kubacki nie sprostał zadaniu, ale oddał dobry skok bo tak trzeba nazwać 139,5 metra. Pierwszy po 1. serii był Kamil Stoch. Żeby utrzymać pierwsze miejsce musiał skoczyć bardzo daleko. Stoch skoczył jednak bliżej bo na odległość 137,5 metra.
Tabela konkursu w Willingen:
1. Daniel Andre Tande
2. Richard Freitag
3. Dawid Kubacki
4. Kamil Stoch
...
6. Stefan Hula
13. Piotr Żyła
21. Maciej Kot
23. Jakub Wolny
Czyli o 7 miejsc poprawił się Jakub Wolny, o 2 Maciej Kot o 1 Piotr Żyła i Stefan Hula, pozycję po 1. serii utrzymał Dawid Kubacki, a Kamil Stoch spadł o 3 miejsca. W piątek odbyły się kwalifikacje do obu konkursów. Wygrał Stoch, 9 był Hula, 17 Kubacki, 18 Żyła, 26 Kot i 33 Wolny. A to ważne bo to pierwszy z pięciu skoków zaliczanych do turnieju Willingen Five. To nowy turniej w, którym liczą się 5 not z pięciu skoków zwycięzca odbiera czek na wysokość 25 000 euro. Na razie prowadzi Norweg Daniel Andre Tande. Moim zdaniem szansę na wygranie tego turnieju ma także Kamil Stoch. Bardzo dobrze spisuje się też Dawid Kubacki i Stefan Hula
Czy wiesz że...
Rekord skoczni w Willingen należy do Słoweńca Jurija Tepesa i Fina Janne Ahonena, którzy skoczyli tu 152, 5 metra.
Kubacki dał czadu!
OdpowiedzUsuńJestem fanem skoków narciarskich. Dziękuję za świetny artykuł.
OdpowiedzUsuńSzkoda że Stoch nie wygrał
OdpowiedzUsuń